Obecna umowa na organizację Grand Prix Niemiec wygasa po tegorocznym wyścigu i jak poinformował dyrektor ds. marketingu toru Hockenheim, impreza nie powróci do kalendarza Formuły 1 w przyszłym sezonie.
W latach 2007-2013 jedyna runda mistrzostw świata na terytorium Niemiec odbywała się naprzemiennie na torach Hockenheim i Nurburgring. Ten drugi wycofał się jednak z dalszej organizacji wyścigów Grand Prix z powodu problemów finansowych. Hockenheim dalej wywiązywał się ze swojej roli i gościł rundy w sezonach 2014 i 2016, a runda, która odbędzie się za trzy tygodnie będzie ostatnią w ramach obowiązującego kontraktu.
„Oczywiście pracujemy nad propozycją powrotu w sezonie 2018. W trakcie dotychczasowych negocjacji nie byliśmy w stanie wypracować rentownego dla nas kompromisu”
– powiedział dyrektor ds. marketingu obiektu Jorn Teske.
Szef toru Mirco Markfort dodał: „Od początku 2017 roku prowadziliśmy negocjacje z Liberty Media, a w marcu tego roku szerzej omówiliśmy możliwości naszej współpracy. Nasza oferta leży na stole i decyzja leży po stronie Liberty Media”
.
Źródło: racefans.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
