Ferrari przedłużyło umowę sponsorską z Marlboro

Ferrari oraz koncern tytoniowy Philip Morris podjęli decyzję o przedłużeniu ponad 40-letniej współpracy.

Choć ostatni raz napis Marlboro widniał na włoskich samochodach w 2007 roku, amerykański koncern nadal zasila budżet ekipy sumą nawet 50 milionów euro rocznie, czego nie można powiedzieć o innych markach, które wycofały się ze sportu wraz z zakazem reklamy.

Reklamy Marlboro na samochodach Ferrari były początkowo maskowane poprzez „kody kreskowe”, a później całkowicie wyparte. Działania promocyjne zostały zastąpione przez aktywności handlowe – Philip Morris korzysta z zaplecza Ferrari, by wysyłać swoich przedstawicieli i gości na tory F1 oraz na wydarzenia i wycieczki po fabryce Ferrari, które są zarezerwowane dla partnerów marki. Koncern posługuje się również wizerunkiem Ferrari w krajach, w których reklamowanie wyrobów tytoniowych nie zostało zabronione.

Źródło: motorsport-total.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze