Po odejściu z Długodystansowych Mistrzostw Świata, Audi może w najbliższej przyszłości rozważyć wejście do F1, która w ostatnim czasie położyła szczególny nacisk na rozwój technologii.
W chwili obecnej Audi jest skupiona na występach w Formule E, jednak holenderskie Formule 1 twierdzi, że niewykluczone jest, że w ciągu najbliższych lat niemiecki producent może dołączyć do stawki zespołów F1. Powodem, dla którego istnieje taka możliwość, jest zmiana przepisów po sezonie 2020.
„Podobnie jak wszyscy inni producenci, zostaliśmy zaproszeni przez FIA i rozmawialiśmy o możliwym dołączeniu [do F1]. Jeśli będziemy chcieli się w to zaangażować, musimy wkrótce podjąć decyzję”
– powiedział dyrektor ds. motorsportu Audi Dieter Gass.
Do tej pory uzgodniono wstępnie projekt silnika, który ma zadebiutować w 2021 roku. Ma się on charakteryzować prostotą oraz przede wszystkim mniejszym kosztem. Obecne przepisy dotyczące wprowadzonych w 2014 roku jednostek napędowych obowiązują do sezonu 2020 włącznie.
„To prawda, powinno dojść do zmian technicznych, ale zastanawiam się, czy to się stanie”
.
Gass dodał również, że przy podjęciu ostatecznej decyzji decydować będą nie tylko przepisy w przyszłości, jednak sam fakt, czy Audi będzie faktycznie pasować do środowiska Formuły 1.
„To bardziej filozoficzne pytanie. Czy o to chodzi Audi? Czy jest to interesujące dla naszego marketingu? W tej chwili Formuła E jest dla nas logicznym wyborem”
.
Źródło: f1i.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
