Zespół Sauber rozważa zmianę dostawcy silników na sezon 2018, a głównymi kandydatami do podjęcia się współpracy ze szwajcarską ekipą są Honda oraz Mercedes.
Stajnia z Hinwil już od ubiegłego roku jest łączona z możliwym przejściem na jednostki napędowe Hondy, a plotki o podjęciu tej współpracy nasiliły się po tym, jak McLaren zaliczył kolejny trudny początek sezonu, wliczając w to przede wszystkim problematyczne testy w Barcelonie.
Z kolei za podpisaniem kontraktu z Mercedesem przemawia fakt, że w tym roku barwy Saubera reprezentuje wychowanek niemieckiego zespołu - Pascal Wehrlein. Mistrz serii DTM z sezonu 2015, podobnie jak Esteban Ocon, już w ubiegłym roku byli wspierani przez producenta zza naszej zachodniej granicy, gdy startowali w ekipie Manor.
Ostateczna decyzja będzie musiała jednak zostać szybko podjęta. Zgodnie z regulaminem sportowym Formuły 1, dostawcy silników muszą do szóstego maja powiadomić FIA, jakim zespołom będą udostępniać swoje jednostki napędowe.
Szefowa Saubera Monisha Kaltenborn potwierdziła, że rozmowy z Hondą były już prowadzone.
„Mogę powiedzieć jedynie tyle, że prowadziliśmy dyskusje [z Hondą]. W kwestii silników jesteśmy jednak otwarci. Mamy kilka możliwości, a wiemy, że decyzja musi zostać wkrótce podjęta. Oczywiście jeśli sprawa zostanie szybciej załatwiona, wówczas będzie to lepsza sytuacja dla dalszego rozwoju”
– powiedziała Kaltenborn w rozmowie z Motorsport.com.
„[Mercedes] również jest jedną z opcji. Tak jak powiedziałam, mamy pewne możliwości i po prostu nie jesteśmy zdecydowani”
.
W tym sezonie Sauber korzysta z jednostek napędowych Ferrari o ubiegłorocznej specyfikacji. Ekipa z Hinwil współpracuje z włoskim producentem już od 2011 roku.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
