Zespoły F1 spodziewają się rekordowych czasów na torze Spielberg

Zespoły Formuły 1 spodziewają się, że podczas kwalifikacji do Grand Prix Austrii zostanie pobity rekord okrążenia toru i będzie on najmniejszy od wielu lat.

Od początku sezonu, jeżeli nie mamy do czynienia z deszczem, wszystkie najlepsze wyniki w kwalifikacjach są średnio o kilka sekund lepsze od tych, z poprzednich lat. W dużej mierze jest to determinowane przez nowe ogumienie Pirelli, a na niektórych torach dodatkowo przez nową, ultra-miękką mieszankę. W przypadku obiektu w Austrii należy jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że przez ostatni rok znacznie poprawiona została nawierzchnia i zlikwidowane zostały liczne nierówności. W zeszłym miesiącu pomogło to kierowcom DTM w ustanowieniu lepszych czasów.

Podczas ubiegłorocznej Grand Prix Austrii Lewis Hamilton zapewnił sobie pole position wynikiem 1:08.455, najlepszym w całym sezonie i trzecim najlepszym w historii toru Spielberg. Wcześniej w roku 2003 pierwsze pole startowe dał Michaelowi Schumacherowi rezultat 1:07.908, a rok wcześniej niewiele wolniej pojechał Rubens Barrichello - 1:08.038.

Zespoły szacują, że w tym roku najlepsze wyniki powinny wynieść około 1:06s, a kierowcy Merecedesa mogą zejść nawet poniżej tej granicy. Były kierowca DTM, a obecnie również rezerwowy zawodnik Williamsa, Paul di Rest, uważa, że powinniśmy się spodziewać znaczącej poprawy.

„W naszym przypadku, w DTMie, było to 2.5 s szybciej” – przyznał di Resta. „Jeździe się nieco płynnej, a w zakrętach jest nieco więcej przyczepności, ale warunki również były wtedy bardzo dobre. Nieco trudniej jest doprowadzić opony do optymalnej temperatury, ale tak czy inaczej jedzie się szybciej. Jest również mniej nierówności, dlatego możesz zastosować bardziej agresywne ustawienia. Możesz ustawić niższy prześwit, co oczywiście dużo lepiej wpływa na aerodynamikę. Nierówności, z którymi mieliśmy tu wcześniej do czynienia nie były takie tragiczne, ale były one w miejscach, których odpowiednie przejechanie było sporym wyzwaniem, szczególnie pod górę, na dohamowaniu do drugiego zakrętu, a także w dwóch ostatnich. W ostatnim zakręcie nie musisz się już niczego obawiać, jego profil zmienił się nieznacznie, dlatego można powiedzieć, że jest to zwykły zakręt. Wprowadzono również drobne zmiany w krawężnikach, są nieco niższe i myślę, że teraz wybaczają większe błędy. Dzięki temu uważam, że ten tor stracił trochę charakteru. Bardziej mi się podobał, kiedy trzeba było na to wszystko uważać. Patrząc na rozwój samochodów i nowe, bardziej miękkie opony, spodziewam się czasów na poziomie 1:05 s. Będzie naprawdę szybko. Kierowcy będą ciągle zajęci, bo będzie to dla nich duże wyzwanie”.

Czas Schumachera z roku 2003 był najszybszym czasem wykręconym na jednym kółku w historii F1 od Grand Prix Francji 1990, kiedy Nigel Mansell zdobył pole position z wynikiem 1:04.402. 

Biorąc pod uwagę kolejne zmiany, które czekają nas w przyszłym roku, możemy się spodziewać, że wyniki będą jeszcze niższe. Obecnie najkrótszy czas w całej historii Formuły 1 wykręcony na jednym kółku należy do Nikiego Laudy. Austriak jako jedyny zdołał zaliczyć okrążenie poniżej minuty, a stało się to podczas kwalifikacji na w Dijon w roku 1979. Oprócz francuskiego obiektu z krótkich rezultatów słynęły jeszcze tory Watkins Glen, Kyalami i Paul Ricard.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze