Witalij Pietrow w WEC

Rosjanin Witalij Pietrow wystartuje w sezonie 2016 w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Były kierowca F1 zastąpi Michaiła Aloszyna, który powraca do IndyCar.

Znany z łącznie 58 startów w Formule 1 w latach 2010-2012 Rosjanin powraca do wyścigów po rocznej przerwie, na którą zdecydował się przejść po nieudanym sezonie startów w serii DTM. Były partner Roberta Kubicy stanie się częścią ekipy SMP Racing, która w sezonie 2016 przechodzi ze swoimi dwoma prototypami BR Engineering BR01 z Europejskiej Serii Le Mans do Mistrzostw Świata Endurance.

Chciałbym podziękować Borisowi Rotenbergowi i ekipie SMP Racing za możliwość dołączenia do tej wielkiej rodziny, a także tym, którzy pomogli mi w trakcie mojej kariery. To nie będzie łatwe w 2016, jednak wiemy, co zrobić by osiągnąć wyniki. Jestem pewien, że w przyszłym roku będziemy walczyć o mistrzostwo i zrobimy wszystko, by je zdobyć” – powiedział Pietrow.

31-letni Pietrow zastąpi w zespole SMP Racing innego Rosjanina, Michaiła Aloszyna, który w przyszłym roku powróci do amerykańskiej serii IndyCar. W tym sezonie, Aloszyn brał udział w Europejskiej Serii Le Mans, zdobywając łącznie 56 punktów – rozłożonych jednak na trzy części, jako, że rosyjska ekipa pojawiała się tu wpierw z logo właściciela poprzednich pojazdów (AF Corse), a potem z BR01 jako SMP i AF Racing. Aloszyn wystartuje dla SMP Racing jeszcze w nadchodzącym wyścigu 24h Daytona, za kierownicą prototypu BR01 zmieniając się z Kiryłem Ładyginem, Maurizio Medianim oraz Nicolasem Minassianem.

Także dla Pietrowa, start w wyścigach długodystansowych nie będzie nowością – Rosjanin brał w nich udział już w roku 2007, gdy w 24h Le Mans oraz wyścigu Serii Le Mans w Walencji pojawił się za kierownicą prototypu LMP2 Courage zespołu Noël del Bello Racing. Nieco później, Rosjanin wystartował także w prototypie LMP1 tego producenta, w fabrycznym zespole Courage Compétition walcząc na torze Spa-Francorchamps.

Źródło: Endurance-info.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze