Porsche pracuje nad prototypami na 2016 i 2017

Jak powiedział Ralf Jüttner po zwycięstwie Audi w Le Mans w 2008 roku, o kolejnym wyścigu zaczyna się myśleć następnego dnia. Tak też czyni Porsche, przygotowując już samochody na dwa kolejne lata.

Niemiecki producent jako jedyny z trójki Długodystansowych Mistrzostw Świata wprowadził na ten sezon całkiem nowy samochód. Jak twierdzi dyrektor techniczny Alex Hitzinger, nie należy się tego spodziewać po tym sezonie.

„Zmiany na przyszły rok nie będą tak dramatyczne”, powiedział Hitzinger. „Pracujemy też nad pojazdem na rok 2017. Prowadzimy więc trzy równoległe programy – kontynuujemy prace nad tegoroczną konstrukcją i pracujemy nad 2016 i 2017”.

Choć Porsche wykonało ogromny krok do przodu, także poprzez przejście do najwyższej klasy energetycznej 8 MJ. Nie oznacza to jednak, że nie ma miejsca na poprawę.

„Kontynuujemy rozwój we wszystkich obszarach - aerodynamice, wykorzystaniu całego potencjału systemów w naszym samochodzie, nad kontrolą trakcji z przodu i z tyłu... Wiele miejsc, które można dopracować mogą przynieść duże zyski, jak wydajność silnika, wydajność skrzyni biegów, system hybrydowy, czy baterie - te tracą wydajność z kolejnymi cyklami. Wciąż jest mnóstwo obszarów, gdzie możemy się poprawić”.

2017 będzie rokiem, kiedy zadebiutują nowe przepisy. Budowa auta zgodnego z nimi oznacza więc dłuższe zaangażowanie ekipy z Weissach w WEC.

„Samochód na 2017 będzie miał nowy monokok, bo zmieniają się przepisy, i nad którym pracujemy. To będzie duży krok. Monokok jest centralną częścią pojazdu, ma więc sens przyjrzeć mu się uważnie”.

Hitzinger nie powiedział, czy Porsche pozostanie przy obecnej konfiguracji silnika V4 turbo i układu hybrydowego.

Źródło: sportscar365.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze