Więcej informacji na temat nowego Audi

Audi zaprezentowało kolejne zdjęcia nowego R18 e-tron quattro. Producent ujawnia także, co zmieni się w nowym pojeździe LMP1.

Zachowana nazwa R18 e-tron quattro może sugerować, iż samochód oparty jest na modelu startującym w sezonie 2013 – przy okazji prezentacji kolejnych zdjęć dowiadujemy się jednak, że samochód wyposażony jest w wiele technicznych nowinek. Według producenta, nowe R18 to "najbardziej skomplikowany pojazd zbudowany dotychczas przez Audi" – sugeruje to m.in. składający się z dwóch części napęd hybrydowy czy też ogólna idea, w której pierwsze skrzypce grała już nie moc, ale zużycie energii w pojeździe. W samochodzie zmodernizowano także napęd konwencjonalny – tu, choć silnik V6 TDi pozostaje ten sam, to technicy Audi postarali się, by nawet o 30% zmniejszyć jego zużycie paliwa.

Nowy układ hybrydowy, po raz pierwszy składał się będzie z dwóch części – elektrycznego systemu KERS oraz systemu HERS odzyskującego energię z ciepła powstającego w komorze silnika. W przypadku tego pierwszego, zmodernizowano układ doprowadzający energię odzyskiwaną przy hamowaniu, jak również gromadzące ją koło zamachowe – szczególne zainteresowanie budzi natomiast drugi z systemów, również gromadzący energię w owym kole. Owy system składa się z mechanicznego generatora podłączonego do turbosprężarki – gdy ciśnienie i temperatura w komorze spalania dochodzą do limitu, część energii pozyskiwanej przez turbosprężarkę jest przekształcana w energię elektryczną. Ta może zostać skierowana do gromadzącego energię koła zamachowego – bądź też zwrócona do turbosprężarki, zależnie od zastosowanego trybu pracy.

Poważnym zmianom uległo także nadwozie prototypu LMP1 Audi – samochód jest o 10 cm węższy, 20 mm wyższy – węższe są także nowe koła, które pozwoliły zastosować nadkola o mniejszej powierzchni opierającej się powietrzu. Z drugiej strony, nowy ich kształt spowodował także, iż w tych miejscach wytwarzana jest mniejsza siła dociskowa – dlatego też z przodu, w miejsce dyfuzora, zainstalowano regularne "skrzydło". Przy okazji pozwala ono na łatwiejsze zmiany w pojeździe, dostosowujące go do konkretnego toru – dyfuzor wymagał tu o wiele większej pracy, a nawet zmiany niektórych elementów podwozia z wyścigu na wyścig. Niewielkim zmianom uległa także tylna część nadwozia tu, wskutek zakazania kierowania spalin na tylny dyfuzor, trzeba było przeprojektować jego konstrukcję.

Audi nie zapomniało również o kwestiach bezpieczeństwa – miało ono zresztą kilka "okazji", by pokazać, jak nowoczesnymi są ich konstrukcje pod tym względem. W przypadku najnowszego prototypu LMP1, zastosowano w nim bardziej odporny monocoque – nałożono także nacisk na ochronę kierowcy przed elementami, które podczas wypadku mogłyby z zewnątrz wlecieć do kabiny. Za skrzynią biegów pojawił się także układ o potocznej nazwie "zderzacz", którego zadaniem będzie absorpcja części energii podczas wypadku.

Debiut swojego nowego prototypu, Audi zapowiedziało na pierwszą rundę Długodystansowych Mistrzostw Świata – 20. kwietnia 2014, nowe R18 e-tron quattro stawi na Silverstone czoło konkurentom m.in. z Toyoty i Porsche.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze