Deszcz zakłócił początek treningu

Loïc Duval z Audi nr 2 był najszybszy w pierwszym oficjalnym treningu na torze w Austin w USA. Wśród pojazdów GT najlepiej wypadł Richard Lietz w Porsche nr 92.

No i się zaczęło – po dwóch sesjach testowych, piątek przyniósł załogom walczącym w Długodystansowych Mistrzostwach Świata pierwsze, oficjalne sesje treningowe. Niestety, wraz z nimi przyszło także załamanie pogody – tuż przed końcem poprzedzającej trening FIA WEC sesji Amerykańskiej Serii Le Mans zaczął padać deszcz, który wyraźnie pogorszył warunki na nowoczesnym torze w Austin w Stanach Zjednoczonych. Z czasem jednak deszcz przestał padać, a powierzchnia stawała się sucha – dzięki czemu, w ostatnich 30 minutach treningu mogliśmy przynajmniej po części zobaczyć, co może stać się w niedzielnym wyścigu.

I tak, po raz kolejny (po dwóch sesjach testowych), najszybszym okazał się być Loïc Duval z Audi nr 2 – tym razem jednak, w ostatniej chwili pokonując kolegów z załogi nr 1. Przez pierwsze pół godziny, mokry tor nie pozwalał kierowcom uzyskać dobrych rezultatów – dopiero wtedy, do poziomu 2:04.8 zszedł Marcel Fässler z Audi nr 1 – a kwadrans później, 2:04.5 uzyskał Allan McNish w Audi nr 2. Te wyniki utrzymywały się niemal do końca sesji – na przedostatnim okrążeniu, Brytyjczyka minimalnie poprawił jednak Benoît Tréluer z nr 1 – a jego, kończąc sesję, przeskoczył Duval schodząc do 2:03.749. Kierowcy Toyoty znów okazali się dużo słabsi, w dodatku najlepszy czas uzyskując nie pod koniec, ale w połowie sesji – wtedy, 2:06.466 zaliczył Sébastien Buemi. Jeszcze wcześniej, najlepszy swój wynik uzyskali kierowcy Loli od Rebelliona – Nick Heidfeld zszedł do 2:07.7 zaledwie 28 minut po starcie sesji – a później, jego rezultatu nie pobił ani Nicolas Prost, ani Mathias Beche.

W LMP2 złudnymi są dwa miejsca w czołówce prototypów Lotusa – większość pojazdów pozostała mianowicie albo w boksach, albo przejechała co najwyżej wolne okrążenia wyjazdowe. Także zresztą i Lotusy widniały na torze tylko przez godzinę – i wyraźnie przegrały z Pierrem Kafferem z PeCom, jedynego zespołu poza Lotus który wziął pierwszą sesję treningową „na poważnie”.

Kategorie GTE Pro i GTE Am są w tabeli wyników nieco przemieszane – za czołowym pojazdem tej silniejszej pojawił się najlepszy ze słabszej grupy załóg. Tym najlepszym w GTE Pro było Porsche nr 92, które w przeciwieństwie do kolegów z nr 91 pozostało na torze do końca sesji – i wtedy też Richard Lietz uzyskał 2:17.164. Kolejne trzy pozycje zajęły trzy Aston Martiny – jednak mimo ich obecności na torze, te z kategorii GTE Pro przebił nawet kolega z załogi kategorii GTE Am. A jeśli mówimy już o kolegach – i ciekawą informacją jest fakt, że do załogi nr 97 dołączył kierowca fabrycznej Corvette startującej w ALMS, Oliver Gavin. Powodem tego jest jednak nie tylko chęć uczestniczenia Gavina w wyścigu WEC – ale problemy Stefana Mücke, który zaliczył groźnie wyglądający wypadek w wyścigu 24h pod Barceloną.

Owym kolegą, który pokonał kierowców GTE Pro, był natomiast Nicki Thiim. Duńczyk zaliczył 2:18.022 i okazał się szybszy od Frédérica Makowieckiego, Richiego Stanawaya i Darrena Turnera – a którego Aston Martin nr 95 obecny był na torze tylko przez drugą połowę sesji. W swojej kategorii, Thiim wyraźnie pokonał kolegę z załogi nr 96, Stuarta Halla – a także Raymonda Naraca z IMSA Performance i Maro Ciociego z AF Corse nr 61. Z drugiej jednak strony, w tej klasie nie pojawiły się na torze Ferrari od 8Star, Porsche ekipy Proton oraz Corvette od Larbre – a i Krohn Racing ograniczył się tylko do trzech okrążeń przejechanych przez Tracego Krohna. 

Druga sesja treningowa odbędzie się dziś późnym wieczorem.

Poz	Nr	Kierowcy				Zespół			Rezultat	Strata
1	2		Tom Kristensen Loïc Duval Allan McNish	1	LMP1		Audi Sport Team Joest		2:03.749
2	1		André Lotterer Benoît Tréluyer Marcel Fässler	2	LMP1		Audi Sport Team Joest		2:04.456	+0.707
3	8		Anthony Davidson Sébastien Buemi Stéphane Sarrazin	3	LMP1		Toyota Racing		2:06.466	+2.717
4	12		Nicolas Prost Neel Jani Nick Heidfeld	4	LMP1		Rebellion Racing		2:07.733	+3.984
5	49		Luis Pérez-Companc Nicolas Minassian Pierre Kaffer	1	LMP2		Pecom Racing		2:12.072	+8.323
6	32		Thomas Holzer Dominik Kraihamer Jan Charouz	2	LMP2		Lotus		2:15.988	+12.239
7	31		Kevin Weeda Vitantonio Liuzzi James Rossiter	3	LMP2		Lotus		2:16.403	+12.654
8	92		Marc Lieb Richard Lietz	1	GTE Pro		Porsche AG Team Manthey		2:17.164	+13.415
9	95		Nicki Thiim Kristian Poulsen Christoffer Nygaard	1	GTE Am		Aston Martin Racing		2:18.022	+14.273
10	99		Frédéric Makowiecki Bruno Senna	2	GTE Pro		Aston Martin Racing		2:18.335	+14.586