Zespół RAM Racing zrezygnował z planów startu w tegorocznym Le Mans 24h. Brytyjska załoga Ferrari 458 Italia widniała na liście rezerwowej wyścigu.
„Jeśli masz coś robić, rób to dobrze” – taką filozofią kierują się członkowie ekipy RAM Racing, którzy w tym roku zapowiadali swoją obecność zarówno w Europejskiej Serii Le Mans, jak i w 24-godzinnej batalii na De La Sarthe. Do prestiżowego wyścigu, pojedyncza załoga RAM nie została jednak zapisana na liście startowej, a jedynie widniała na liście rezerw kategorii GTE – biorąc pod uwagę przygotowania do sezonu ELMS i coraz krótszy czas dzielący ich od kolejnej odsłony rywalizacji pod Le Mans – RAM zdecydował się zrezygnować z ewentualnego startu.
„Nawet jeśli, przez obecność na szczycie listy rezerw, jesteśmy już dość blisko otrzymania prawa do startu w tegorocznym Le Mans 24h – to do oficjalnego testu jest już tylko 10 tygodni, a to według nas za mało na odpowiednie przygotowanie się do naszego pierwszego startu w Le Mans. Gdy nadejdzie odpowiedni moment, wyślemy chęć startu w roku 2014 licząc, że nasze wyniki z obecnego sezonu pozwolą ACO rozpatrzeć ją pozytywnie. Zdecydowanie nie rezygnujemy z naszych ambicji dotyczących Le Mans, są one jedynie odroczone” – powiedział szef zespołu Dan Schufflebottom.
Zespół RAM Racing, za dwa tygodnie pojawi się w Silverstone z dwoma Ferrari 458 podczas pierwszej tegorocznej odsłony ELMS. Jeśli chodzi o listę startową Le Mans 24h – tu, w kategorii LMP2 ekipę Sébastiena Loeba zastąpił już prototyp Oreca 03 szwajcarskiej Race Performance, natomiast po rezygnacji amerykańskiego Extreme Speed z kategorii GTE Am, do stawki dołączył piąty fabryczny Aston Martin Vantage. Na liście startowej widnieje nadal jeszcze pięć innych prototypów LMP2 i dwa pojazdy GTE.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
