Niedługo po informacji od Forda, o swoich nietypowych barwach poinformowało Porsche. Tym razem marka nawiąże nie tylko do historii swoich startów.
Nawiązanie do barw historycznych to częsty motyw stosowany przez uczestników czołowych wyścigów długodystansowych. Widać to szczególnie na przykładzie samochodów Porsche, które od ubiegłorocznego występu na Pętli de la Sarthe aż trzykrotnie pojawiało się ze specjalnym malowaniem.
Podobnie będzie także i w tegorocznym 24h Le Mans, marka z Zuffenhausen zapowiadając nietypowe barwy swoich czterech pojazdów zapisanych do kategorii GTE-Pro. W przypadku ekipy amerykańskiej, oba samochody ponownie nawiążą do zespołu Brumos, z którą Porsche odnosiło sukcesy za oceanem. Barwy te mogliśmy widzieć w tym roku już dwukrotnie, w prestiżowych wyścigach Daytona i Sebring,
Inaczej będą wyglądały także barwy niemieckiej części zespołu. W tym przypadku nie będą to jednak nawiązania do historii, ale do tegorocznego tytułu mistrza, które Porsche zapewniło sobie już po wyścigu w Belgii. Z tego względu, dwa 911 RSR zamiast czerwonej linii przechodzącej przez całe nadwozie będą miały „mistrzowską” linię złotą.
Pojazdy w nietypowych barwach będziemy mogli zobaczyć już w ten weekend podczas Dnia Testów Le Mans.
Źródło: Porsche.com
- Galeria:
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
