Brytyjczyk James Winslow zastąpi kontuzjowanego Leo Roussela w załodze polskiego zespołu Inter Europol, przygotowującej się do startu w tegorocznym 24h Le Mans.
Powodem rezygnacji Roussela z wyścigu był wypadek, który miał miejsce podczas treningu przed rundą ELMS na torze Monza. Początkowo lekarze obawiali się u Francuza nawet złamania kręgosłupa, ostatecznie zdiagnozowano uszkodzenie kręgów i potrzebę rehabilitacji, które jednak nie pozwoli mu startować w czerwcowym klasyku.
W pierwszej polskiej ekipie startującej w 24h Le Mans, nowym partnerem Moore’a i Śmiechowskiego zostanie 36-letni James Winslow. Dla Brytyjczyka będzie to już czwarty start w prestiżowej batalii, wszystkie poprzednie także w klasie LMP2. Poprzednio Winslow startował we Francji dla ekip Greaves, Race Performance i Graff, nie osiągając tu jednak z nimi większych sukcesów.
Co ciekawe, Winslow ma za sobą niemal taki sam problem, co Roussel. Pod koniec 2017 roku, w wyścigu Gulf 12 Hours w Abu Zabi Brytyjczyk wpadł w poślizg na końcu długiej prostej i z ogromną prędkością uderzył w barierę. Według samego Brytyjczyka, po ówczesnych problemach z kręgosłupem nie ma już śladu i może on znów pokazać 100 procent swoich możliwości.
Wyścig odbędzie się w dniach 15-16 czerwca. Załoga polskiego zespołu Inter Europol Competition będzie jedną z dwudziestu startujących w kategorii LMP2, obecną tam dzięki sukcesowi w Azjatyckiej Serii Le Mans.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
