Fabryczny kierowca Aston Martina Darren Turner liczy na to, że jego zespół będzie doskonale przygotowany do nadchodzącego sezonu 2018/2019 Długodystansowych Mistrzostw Świata, pomimo wprowadzenia do rywalizacji nowego modelu Vantage.
Nowy samochód GTE marki – który zastąpi używany od 2008 roku model Vantage poprzedniej generacji – będzie napędzany silnikiem AMG. Zespół zmieni także dostawcę opon, powracając po dwóch latach do produktów Michelina.
Zespół ma już za sobą wiele kilometrów testowych, w tym dwa 30-godzinne sprawdziany wytrzymałościowe nowego modelu, co napawa Brytyjczyka pewnością przed nadchodzącym sezonem.
„Nie traktujemy tego jako rok nauki, musimy nauczyć się jak najwięcej jeszcze przed startem sezonu”
– powiedział. „Z pewnością nie będziemy jechać do Spa czy Le Mans stawiając sobie za cel jedynie dojechać do mety. Chcemy wygrywać od samego początku”
.
„Jesteśmy tak skupieni na testach, że nie powinniśmy mieć żadnych wymówek, a z pewnością wymówką nie powinien być nowy samochód – już teraz wydaje się on ogromnym krokiem we właściwym kierunku i myślę, że wszyscy są zadowoleni z postępów”
.
„Miejmy nadzieję, że przed przyjazdem do Spa będziemy już zaznajomieni ze wszystkim, co potrzeba do zapewnienia odpowiedniej niezawodności oraz maksymalizacji potencjału pojazdu”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.