Na torze Bahrain International Circuit zakończyły się tegoroczne testy dla debiutantów Długodystansowych Mistrzostw Świata. Największe zainteresowanie budził dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso, który pokonał 113 okrążeń za kierownicą prototypu Toyoty.
Hiszpan zasiadł w prototypie nr 8, który rano został sprawdzony przez fabrycznego kierowcę Sébastiena Buemiego. Gdy Szwajcar odstąpił kierownicy Alonso, ten przejechał ponad 600 kilometrów – najwięcej spośród wszystkich kierowców. Najlepszy czas Hiszpana to 1:43,013.
„To był wspaniały dzień”
– mówił Alonso. „Testowanie samochodu LMP1 to fajne doświadczenie dla każdego kierowcy, bo to niesamowite maszyny. Są bardzo regularne w trakcie całego przejazdu, a to bardzo dobrze. Od dawna chciałem przetestować taki pojazd i cieszę się, że mogłem to zrobić”
.
W drugim prototypie Toyoty zasiadł drugi w tegorocznej klasyfikacji LMP2 Thomas Laurent. Pokonał on 31 okrążeń, po czym oddał kierownicę Mike’owi Conwayowi, który poświęcił się testom opon.
„Bardzo się cieszę z przebiegu dzisiejszego poranka, a przejechanie się prototypem LMP1 Toyoty to dla mnie spełnienie marzeń”
– powiedział 19-letni Francuz. „Ten samochód jest niesamowity – docisk, hamowanie, przyspieszenie z doładowaniem – wszystko jest bardzo wciągające. To prawdziwa broń. Odrobiłem wcześniej swoje zadanie domowe, ucząc się o samochodzie i spędzając trochę czasu w symulatorze Toyoty”
.
Prototyp Porsche testował mistrz World Series Formula V8 3.5 Pietro Fittipaldi. Był to ostatni występ modelu 919 Hybrid podczas weekend WEC.
Łącznie na torze pojawiło się 14 maszyn – trzy LMP1, sześć LMP2, cztery GTE Pro i jedna GTE Am. W prototypie LMP2 od Rebellion Racing zasiadł wicemistrz FV8 Mathevos Isaakyan, a zespoły Jackie Chan DC Racing i Porsche GT Team skorzystały z testów jako okazji do przeprowadzenia prac rozwojowych.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej WEC
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
