Toyota i Ford wygrywają w Szanghaju, Porsche i Ferrari mistrzami

Zespół Toyoty odniósł swoje czwarte zwycięstwo w tegorocznych Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Kazuki Nakajima, Anthony Davidson i Sébastien Buemi pokonali rywali z Porsche, lecz problemy drugiego auta zadecydowały o tytule dla niemieckiej marki.

Toyota mogła przedłużyć swoje nadzieje na tytuł producentów do czasu ostatniej rundy w Bahrajnie, gdyby wywalczyła dublet na torze w Szanghaju. Wszystko wydawało się iść po myśli japońskiego producenta, aż do chwili, gdy prowadzący w wyścigu José María López zderzył się z jednym z samochodów GTE i musiał zjechać do boksów, co kosztowało załogę nr 7 siedem okrążeń i spadek na czwartą lokatę.

Zwycięstwo przypadło w związku z tym ich zespołowym kolegom. Na drugim miejscu wyścig ukończyli Timo Bernhard, Earl Bamber i Brendon Hartley, co wystarczyło do przypieczętowania przez nich tytułu mistrzów świata kierowców. Na najniższym stopniu podium stanęli Neel Jani, André Lotterer i Nick Tandy, którzy już na początku wyścigu mieli problemy z czujnikiem pedału gazu.

W klasie LMP2 triumfowali Bruno Senna, Nicolas Prost i Julien Canal z zespołu Rebellion Racing. Dzięki takiemu rozstrzygnięciu, Senna i Canal wyszli na prowadzenie klasyfikacji generalnej (Prost opuścił jeden ze wcześniejszych wyścigów). Ich głównymi rywalami przez większość wyścigu była załoga Jackie Chan DC Racing #38, lecz stracili oni szansę na zwycięstwo po kolizji z autem G-Drive Racing #26.

Drugie miejsce zajęli Nicolas Lapierre, Gustavo Menezes i André Negrão z Signatech Alpine, a podium uzupełnili Nelson Piquet Jr, David Heinemeier-Hansson i Mathias Beche w drugim aucie od Rebellion Racing.

Andy Priaulx i Harry Tincknell odnieśli ważne zwycięstwo w klasie GTE Pro, które pozwoliło im utrzymać się w walce o tytuł mistrza świata kierowców. Dwójka brytyjskich kierowców pokonała Frédérica Makowieckiego i Richarda Lietza w Porsche. Walka pomiędzy tymi załogami zaostrzyła się w piątej godzinie i dobiegła końca dopiero, gdy Lietz został uderzony przez Lópeza.

Trzecie miejsce zajęli James Calado i Alessandro Pier Guidi w Ferrari, dla których to szóste podium w ośmiu tegorocznych wyścigach. Ich wynik, w połączeniu z szóstą lokatą ich zespołowych kolegów, zapewnił Ferrari tytuł najlepszego producenta. Calado i Pier Guidi prowadzą w klasyfikacji kierowców, o dwa punkty wyprzedzając Makowieckiego i Lietza.

W klasie GTE Am swoje trzecie tegoroczne zwycięstwo odnieśli Paul Dalla Lana, Mathias Lauda i Pedro Lamy. Swój najlepszy tegoroczny wynik wywalczyli Ben Barker, Nick Foster i Khaled Al Qubaisi, który zajęli drugie miejsce w Porsche od Gulf Racing UK, a podium uzupełnili Christian Ried, Marvin Dienst i Matteo Cairoli z Dempsey-Proton Racing.

Finał sezonu WEC odbędzie się 18 listopada w Bahrajnie.

Wyniki wyścigu

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze