27 samochodów na testach we Włoszech

27 pojazdów pojawi się na Prologu WEC po raz pierwszy odbywającym się na włoskim torze Monza. W testach weźmie udział m.in. Robert Kubica.

Obecność Roberta Kubicy w prywatnym prototypie LMP1 to zdecydowanie najciekawsza informacja dotycząca tegorocznego sezonu WEC. W praktyce jedyny polski kierowca mający za sobą starty w Formule 1, po kilku latach zdecydował się wziąć udział w wyścigach długodystansowych, podobnie jak wielu kierowców z takim doświadczeniem pojawiając się od razu w czołowej klasie LMP1 – nawet, jeśli mowa tu o prywatnym zespole ByKolles wyraźnie ustępującym swoim fabrycznym konkurentom. Przedsionek tego, czy i jak duża może być strata austriackiej ekipy będziemy mieli już na początku kwietnia na torze Monza, który po raz pierwszy zastąpi francuski Paul Ricard jako miejsce przedsezonowego Prologu.

Zaprezentowana dziś lista startowa, w przypadku pojazdów LMP1 zapowiada udział w testach wszystkich pięciu prototypów zapisanych do tegorocznej rywalizacji w całym sezonie. Listę otwiera oczywiście ekipa mistrzów, Porsche – przy czym w załodze z tradycyjnym numerem 1 nie pojawi się tu ani jeden z triumfatorów sezonu 2016. Timo Bernharda i Brendona Hartleya, wraz z triumfatorem Le Mans z sprzed dwóch lat Earlem Bamberem zobaczymy w pojeździe nr 2 – nr 1 to natomiast Neel Jani, Nick Tandy oraz przejęty z nieobecnego w tym sezonie Audi André Lotterer. Z konkurencyjnej Toyoty, do testów na Monza zapisani są natomiast duety brytyjsko-japońskie, Mike Conway i Kamui Kobayashi oraz Anthony Davidson i Kazuki Nakajima – zabraknie więc m.in. José Maríi Lópeza, który w tym roku ma zająć miejsce przeniesionego do „rezerwy” Stéphane Sarrazina.

W składzie Polaka wciąż widnieje jedynie zadeklarowany już wcześniej Oliver Webb. Obok tego, jak szybki będzie Kubica, zainteresowanie z pewnością wzbudzi także nowy silnik prototypu CLM. Jednostkę napędową AER zastąpił motor przygotowany pierwotnie dla niesławnego prototypu Nissana – wielu kibiców ciekawi, jak 3-litrowy silnik sprawdzi się umieszczony i wykorzystany tak, jak według większości inżynierów należało go użyć w prototypie LMP1.

Duże zainteresowanie będzie budzić także klasa LMP2, która w swej nowej odsłonie pojawiła się już na torze za oceanem – a którą teraz będzie można zobaczyć także w serii „docelowej”.  Nieco smuci fakt, że w praktyce wszystkie pojazdy będą tu konstrukcjami Oreca, razem z zapisaną pod własną nazwą konstrukcją Alpine A470 – do walki nie stawi się więc ani Ligier, ani rzadziej widziane w tej serii prototypy od Dallary czy Rileya. W przypadku zespołów, każdy pojawi się we Włoszech z przynajmniej jednym pojazdem – szczególną uwagę zwracał będzie szwajcarski Rebellion, który po kilku latach startów w klasie prywatnych LMP1, tym razem będzie walczył obok kilku równorzędnych konkurentów.

Do równorzędnej rywalizacji z konkurentami powróci również Porsche w klasie GTE Pro, gdzie prywatną ekipę Proton zastąpi fabryczny Porsche GT Team – ten będzie tu zwracał uwagę nie tylko samą swoją obecnością, ale i (a może przede wszystkim) nową konstrukcją wyścigowego 911 z wyraźnie przesuniętym do przodu silnikiem. Samochód stojący na granicy pojazdu z silnikiem umieszonym z tyłu i takim umieszczonym centralnie, we Włoszech będzie testowany przez duety Richarda Lietza i Frédérica Makowieckiego oraz Michaela Christensena i Kévina Estre – naprzeciw staną natomiast wszyscy konkurenci, a więc dwa Fordy, Ferrari i Aston Martiny.

W najsłabszej klasie GTE Am, Monza ukaże nam również spore zmiany – obok Gulf Racing i Aston Martin Racing zabraknie zarówno Ferrari od AF Corse, jak i Corvette od Larbre oraz azjatyckiego KCMG – a Porsche reprezentowane będzie tylko przez ekipę Dempsey Proton, która zastąpi finansowaną przez mieszkańców Emiratów Arabskich Abu-Dhabi Proton. Wracając do Ferrari, tego ostatecznie będzie jednak aż cztery, po dwa wystawione przez szwajcarski zespół Spirit of Race i Singapurski Cleanwater – każdy z nich przyjeżdżając do Włoch z jednym samochodem.

Listę startową znajdziesz klikając TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze