Po dwunastu latach, René Rast opuści szeregi Audi Sport. Niemiec pożegna się ze swoim rodzimym producentem po finale sezonu Deutsche Tourenwagen Masters na początku października.
Rast dołączył do Audi Sport w 2011 roku, początkowo ścigając się głównie samochodami GT3. Już w 2012 roku wygrał 24-godzinne wyścigi w Daytonie i na Spa-Francorchamps. Dwa lata później triumfował na Nurburgringu, a w 2016 roku odniósł drugie zwycięstwo w 24h Daytona. Rast reprezentował także Audi w wyścigu 24h Le Mans i zdobył tytuł mistrzowski w ADAC GT Masters w sezonie 2014.
Jego karierę zdefiniował jednak telefon otrzymany wieczorem 16 lipca 2016, kiedy poproszono go o zastąpienie następnego dnia kontuzjowanego Adriena Tambeya w wyścigu DTM na torze Zandvoort. Rast wykręcił w nim najszybsze okrążenie, a kilka miesięcy później wystartował już w pełnym weekendzie, gdy Mattias Ekström musiał zrezygnować z rundy DTM na Hockenheim, bo w ten sam weekend walczył o mistrzostwo świata w rallycrossie. Niemiec zdobył wtedy swoje pierwsze punkty i zapewnił sobie stałe miejsce w stawce na sezon 2017.
Jako zaledwie siódmy kierowca w historii, Rast został mistrzem w swoim debiutanckim sezonie. To osiągnięcie powtórzył jeszcze dwukrotnie na przestrzeni następnych trzech lat, a w 2018 roku przegrał zaledwie czterema punktami. Za kierownicą Audi RS 5, Rast był trudny do pokonania. Stanął na podium ponad połowy z 76 wyścigów, w których brał udział, z czego 24 razy na najwyższym stopniu, a 20 razy zdobywał pole position. Średnio zdobywał ponad 14 punktów na wyścig.
Po wycofaniu się fabrycznego zespołu Audi z DTM, Rast przeniósł się do Formuły E, gdzie dwukrotnie stanął na podium i dwa razy wykręcił najlepszy czas okrążenia. W 2022 roku powrócił jednak do DTM i już ma na koncie kolejne zwycięstwo na torze Imola, a na osiem wyścigów do końca sezonu zajmuje trzecie miejsce, z realnymi szansami na tytuł.
„To, co René Rast osiągnął dla Audi Sport, zwłaszcza w DTM, jest wyjątkowe”
– powiedział Oliver Hoffmann z rady nadzorczej Audi. „To bolesne, że musimy pozwolić mu odejść po tylu pełnych sukcesów latach. Nasz program w sporcie motorowym jest poddawany pełnej restrukturyzacji ze względu na proces elektryfikacji w całej firmie, a René jest na etapie swojej kariery, gdzie chciałby obrać nowy kierunek. René Rast ma jednak stałe miejsce w historii Audi Sport i zawsze pozostanie naszym przyjacielem. Życzymy mu wszystkiego najlepszego”
.
Dyrektor zarządzający Audi Sport Julius Seebach dodał: „René Rast długo był niedoceniany. W Audi Sport miał okazję pokazać, że jest jednym z najlepszych kierowców na świecie. Jego osiągnięcia w erze Class One zawsze będą się kojarzyć z czterema pierścieniami”
.
Rast powiedział: „To nie była dla mnie łatwa decyzja. Audi było moim życiem przez ostatnich kilka lat. Świetnie razem współpracowaliśmy i świętowaliśmy wiele sukcesów. Nigdy nie zapomnę tych chwil oraz ludzi, którzy umożliwili moje zwycięstwa i tytuły mistrzowskie. Audi to silna marka z fascynującymi samochodami, jak Audi RS 6, które było moim autem służbowym przez wiele lat. Class One było dla mnie najwspanialszym okresem – Audi RS 5 DTM, z czterocylindrowym silnikiem turbo, było wspaniałym autem wyścigowym. Niestety, ta era zakończyła się za szybko, a w prototypach Le Mans i Formule E miałem pecha, dołączając do zespołu, gdy program dobiegał końca. To była wielka szkoda. Obecnie czerpię dużo większą radość z DTM z samochodami GT3 niż mogłem sobie wyobrazić. Wciąż mam jednak kilka celów do osiągnięcia. Dlatego będę musiał z ciężkim sercem pożegnać fanów Audi po sezonie 2022”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Audi
Wesprzyj nas na Patronite.