Green dominuje w deszczowym drugim wyścigu DTM

Jamie Green zdominował niedzielny wyścig pierwszego weekendu Deutsche Tourenwagen Masters w Hockenheim. Kierowca Audi najlepiej radził sobie w deszczowych warunkach i zwyciężył pomimo 5-sekundowej kary za nieregulaminowy restart.

Wyścig rozpoczął się na suchym torze. Prowadzenie po starcie z pole position utrzymał Timo Glock. Dużo gorzej ruszył René Rast, który stracił lokatę na rzecz Greena i Mike’a Rockenfellera.

W dalszej części stawki Robert Wickens próbował wyprzedzić Nico Müllera, który w tym samym czasie przeprowadzał atak na Loïcu Duvalu. Kanadyjczyk uderzył w Szwajcara, powodując karambol z udziałem wszystkich trzech aut. Mercedes Wickensa wylądował w żwirowym poboczu, przez co konieczna była interwencja samochodu bezpieczeństwa.

Prowadzący Glock przespał moment restartu i spadł aż na czwarte miejsce, za Greena, Lucasa Auera i Bruno Spenglera. Wkrótce sędziowie uznali, że Green zachował się nieregulaminowo i wysunął nos swojego Audi przed BMW Glocka w momencie wznowienia, lecz 5-sekundowa kara dla Brytyjczyka nie miała mieć znaczenia dla losów rywalizacji, który systematycznie budował swoją przewagę na czele stawki.

Losy wyścigu rozstrzygnął deszcz, który z początkowo niewielkiej mżawki przeszedł w okolicach 18. okrążenia w nasilone opady. Część kierowców zdążyła do tej pory wykluczyć się z walki o zwycięstwo, bowiem już wcześniej zdecydowali się na swój obowiązkowy postój, wybierając kolejny komplet opon na suchą nawierzchnię.

Czołówka czekała jednak na moment, w którym „deszczówki” będą preferowaną opcją. Marco Wittmann, Paul di Resta, Gary Paffett i Müller zjechali tuż po przekroczeniu tego punktu, z kolei Green i Auer pozostawali na torze.

Green zjechał do boksów kilka okrążeń później i pomimo odbycia 5-sekundowej kary, powrócił na tor na drugim miejscu i musiał jedynie poczekać, aż na swój postój zjedzie Auer. Kierowca Mercedesa pozostawał na torze zbyt długo, tracąc czas na nieodpowiednich oponach. Gdy sobotni zwycięzca w końcu zmienił opony, powrócił on na drugą lokatę, lecz szybko utracił ją na rzecz Witmanna i Paffetta, który później wyprzedził aktualnego mistrza serii, lecz nie mógł już dogonić lidera wyścigu.

Green zmierzał do mety niezagrożony, przed Paffettem i Wittmannem. Auer utrzymał czwarte miejsce, daleko przed Müllerem, di Restą i Rockenfellerem. Ósmy na mecie Glock był pierwszym z kierowców, którzy wykonali dwa pit-stopy. W końcówce wyścigu wyprzedził on Bruno Engstlera i Maro Engela.

Auer utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Kierowca Mercedesa ma 14-punktową przewagę nad Greenem i Paffettem, do których tylko jeden punkt traci Glock.

Kolejna runda DTM odbędzie się w dniach 20-21 maja w Lausitzring.

P Nr Kierowca Zespół   Rezultat
1 53 Jamie Green Audi Sport Team Rosberg 32 okr.
2 2 Garry Paffett HWA Mercedes-AMG + 4,936
3 1 Marco Wittmann BMW Team RMG + 8,191
4 22 Lucas Auer HWA Mercedes-AMG + 16,985
5 51 Nico Müller Audi Sport Team Abt Sportsline + 26,959
6 3 Paul di Resta HWA Mercedes-AMG + 27,426
7 99 Mike Rockenfeller Audi Sport Team Phoenix + 31,315
8 16 Timo Glock BMW Team RMG + 1:06,250
9 7 Bruno Spengler BMW Team RBM + 1:08,538
10 63 Maro Engel HWA Mercedes-AMG + 1:12,117
11 5 Mattias Ekström Audi Sport Team Abt Sportsline + 1:12,944
12 31 Tom Blomqvist BMW Team RBM + 1:48,234
13 48 Edoardo Mortara HWA Mercedes-AMG + 1 okr.
NSK 18 Augusto Farfus BMW Team RMG  
NSK 77 Loïc Duval Audi Sport Team Phoenix  
NSK 33 René Rast Audi Sport Team Rosberg  
NSK 36 Maxime Martin BMW Team RBM  
NSK 6 Robert Wickens HWA Mercedes-AMG  

Źródło: touringcartimes.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze