"Może Seb jedzie autem na sezon 2017" - Ogier dominuje w pierwszym dniu Rajdu Korsyki

Sébastien Ogier w piątek nie dał swoim rywalom żadnych szans i od samego początku utrzymuje pozycję lidera. Po pierwszym dniu Rajdu Korsyki lider Volkswagena wypracował przewagę wynoszącą 44 sekundy nad drugim Thierrym Neuvillem. Trzeci Jari-Matti Latvala traci do mistrza świata 58 sekund.

Piątek był zdecydowanie dniem Ogiera. Asfaltowa nawierzchnia bardzo sprzyjała mistrzowi świata, który jadąc jako pierwszy mógł wykorzystać jej potencjał. Lider Volkswagena wygrał w piątek wszystkie odcinki specjalne i już teraz jego przewaga nad drugim kierowcą wynosi równo 44 sekundy. Po pierwszej pętli Thierry Neuville twierdził: „Nie dogonimy Ogiera podczas tego popołudnia. Volkswagen ma coś, czego my nie mamy”. Belg miał rację – na kolejnej pętli Ogier znokautował swoich rywali – najmniejsza różnica między nim, a kolejnym kierowcą wyniosła 10 sekund. „Być może na pierwszej pętli Sébastien jeszcze spał” - zażartował Dani Sordo (który tak naprawdę nie ma powodów do żartów). Z kolei lider rajdu może być bardzo ucieszony z tego, jak potoczyla się dla niego piątkowa rywalizacja: „Jestem bardzo zadowolony, to był bardzo dobry dzień dla nas. Nie popełniłem żadnych błędów, wszystko poszło po mojej myśli” – mówił Ogier.

Rywalizację bardzo dobrze rozpoczął Kris Meeke, który po pierwszej pętli plasował się na drugim miejscu. Niestety, przebicie opony na trzecim odcinku specjalnym i strata blisko dwóch i pół minuty pokrzyżowały plany Irlandczyka. Meeke spadł do drugiej dziesiątki i nie liczy się już w walce o najwyższe pozycje.

Na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej po problemach Meeke'a wskoczył Thierry Neuville. To jak na razie całkiem udany rajd dla Belga. Neuville, pomimo problemów z autem (na pierwszej pętli kierowca Hyundaia narzekał zarówno na podsterowność, jak i nadsterowność) regularnie plasował się na czołowych pozycjach.

Na trzecie miejsce awansował z kolei drugi z kierowców Volkswagena – Jari-Matti Latvala, który po problemach ze skrzynią biegów w ostatniej rundzie, teraz ma szansę na wywalczenie bardzo dobrej pozycji. Tego z pewnością potrzebuje fiński zawodnik w kwestii walki o wicemistrzostwo świata, biorąc pod uwagę że obecnie plasuje się dopiero na piątej pozycji. Co zaś mówił 31-latek po przejechaniu ostatniego odcinka, tracąc 10,6 s do Ogiera? „Nie mogę zrozumieć jak Sébastien może jechać tak szybko!”

Czwarte miejsce zajmuje Andreas Mikkelsen, który także nie mógł wyjść z podziwu, patrząc na tempo mistrza świata. „Wciąż walczymy. Z kolei Seb był dzisiaj w zupełnie innym świecie – jego jazda jest imponująca. Może jeździ już samochodem na sezon 2017” - żartował Norweg.

Piąta pozycja należy do Craiga Breena, który obecnie jest najlepszym kierowcą, jadącym Citroënem DS3. Szóste miejsce zajmuje Hayden Paddon, który wykorzystał problemy Daniego Sordo. Hiszpan na ostatnim odcinku specjalnym przebił oponę, co kosztowało go utratę dwóch minut i spadek na dziewiątą pozycję. Co prawda dokładnie na tym samym odcinku również Nowozelandczyk przebił oponę, jednak nie przyniosło to tak poważnych strat czasowych, jak w przypadku Sordo. Za Paddonem plasuje się Eric Camilli, za nim kierowca WRC-2 - Elfyn Evans, który wyprzedza Sordo i Madsa Østberga, zamykającego punktowaną dziesiątkę. Norweg podczas porannej pętli narzekał na problemy z wyczuciem samochodu, z kolei po południu w jego aucie pojawiły się poważne problemy z hamulcami. Østberg nie był w tym osamotniony, ponieważ kłopoty związane z hamulcami pojawiły się także u Latvali, czy Mikkelsena.

W kategorii WRC-2 na czele znajduje się Elfyn Evans jadący Fordem Fiestą R5, który wyprzedza Jana Kopecký'ego w Škodzie Fabii R5. Obaj wspomnieni kierowcy wygrali dzisiaj po dwa odcinki specjalne, a różnica pomiędzy nimi na koniec dnia wynosi 15,7 s. Na trzecim miejscu plasuje się Kevin Abbring, który jedzie debiutującym w WRC Hyundaiem i20 R5. Holender traci do Evansa 1:02,5. „Czucie auta poprawiało się z każdym kolejnym odcinkiem, jednak wciąż tracę trochę czasu do liderów. Przed nami sporo pracy, jednak z niecierpliwością czekam na kolejny dzień” – mówił Abbring.

Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak zakończyli piątkową rywalizację na drugim odcinku specjalnym - załoga wypadła z drogi przy zbyt dużej prędkości. Zdaniem Ptaszka uszkodzenia auta nie są duże i w sobotę Polacy powinni powrócić do rywalizacji.

W drugim dniu rajdu na kierowców czekają kolejne cztery odcinki specjalne. Początek o godzinie 09:22.

P	Nr	Załoga		Zespół		Rezultat
1	1		Sébastien Ogier Julien Ingrassia	Volkswagen Motorsport		1:37:52,8
2	3		Thierry Neuville Nicolas Gilsoul	Hyundai Motorsport		+ 44,0
3	2		Jari-Matti Latvala Miikka Anttila	Volkswagen Motorsport		+ 58,0
4	9		Andreas Mikkelsen Anders Jaeger	Volkswagen Motorsport II		+ 59,3
5	8		Craig Breen Scott Martin	Abu Dhabi Total World Rally Team		+ 1:18,7
6	20		Hayden Paddon John Kennard	Hyundai Motorsport N		+ 1:26,2
7	6		Eric Camilli Benjamin Veillas	M-Sport World Rally Team		+ 2:00,7
8	31		Elfyn Evans Craig Parry	M-Sport World Rally Team		+ 2:36,3
9	4		Dani Sordo Marc Marti	Hyundai Motorsport		+ 2:39,1
10	5		Mads Østberg Ola Floene	M-Sport World Rally Team		+ 2:41,9