Firma DMACK chce, by od przyszłego sezonu fabryczny M-Sport nie korzystał z opon dostarczanych przez Michelin, lecz właśnie z tych przygotowywanych przez angielskiego producenta, a jeśli to się nie uda, to celem będzie poszerzenie współpracy do dwóch samochodów.
Po bardzo mocnym Rajdzie Polski, w którym Ott Tänak niemal sięgnął po zwycięstwo, dyrektor zarządzający Dick Cormack chce zrobić krok naprzód w rozwoju swojej firmy.
„Liczymy na osiągnięcie porozumienia z M-Sportem. Celem jest przyszły rok, a jeśli się nie uda, to będziemy spoglądać w kolejny sezon. Jeśli nie będziemy w stanie znaleźć się w fabrycznych samochodach, to chcemy napędzać jeden, bądź dwa samochody przez całe mistrzostwa”
– powiedział Cormack.
Cormack bardzo chętnie chciałby zatrzymać Tänaka oraz Elfyna Evansa, który z ramienia DMACK startuje w Rajdowych Mistrzostwach Wielkiej Brytanii, co oznaczałoby ponowne zjednoczenie fabrycznego składu M-Sportu z 2015 roku.
„Uważamy, że obaj będą w stanie stworzyć bardzo silny zespół. Prawdopodobnie rozmawiają oni z innymi [zespołami] i jeśli nie będziemy w stanie ich mieć, wówczas są inni. Oczywiście nie jest ich wielu. Potrzebujemy kierowcy, który przyjdzie i z miejsca pokaże dobre tempo. Nie sądzę, że w parku serwisowym jest wielu zawodników szybszych niż Tänak. To prawda, że czasami nie dojeżdża do mety, ale jest bardzo, bardzo szybki. To jeden z powodów, dla których chcemy mieć dwa samochody. Byliśmy w mistrzostwach na piątym miejscu, ale przez kilka nieukończonych rund spadliśmy na 10. pozycję. Gdybyśmy mieli dwa samochody, nie bylibyśmy uzależnieni od wyników jednej załogi”
.
W ostatnim czasie struktura DMACKA rozwinęła się w zadziwiająco szybki sposób. Jednym z etapów przekształcenia było przeniesienie produkcji opon do WRC z Chin do Wielkiej Brytanii. Cormack chce teraz poszerzyć biznesową współpracę między innymi z Cooper Tires, który swoją siedzibę ma w Melksham.
„Przeprowadzamy teraz analizę wykonalności we wszystkich obszarach w tym momencie. Bierzemy pod uwagę niezależną fabrykę w Kumbrii albo podjęcie się wspólnego przedsięwzięcia z Cooperem. Od decyzji dzielą nas trzy miesiące, ale partnerstwo naprawdę miałoby sens – nie nastąpi konflikt w naszej produkcji i wspólnie moglibyśmy się uzupełniać”
– dodał.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
