Zarco poza zasięgiem rywali w piątkowych treningach

Johann Zarco uzyskał najlepsze czasy w obu piątkowych sesjach treningowych pośredniej kategorii Moto2. Francuz tym samym udowadnia, że ubiegłoroczny tytuł nie był przypadkowy i jego obrona raczej będzie formalnością przed awansem do królewskiej kategorii MotoGP.

Trening 1:

Pierwsza sesja treningowa kategorii Moto2 na argentyńskim torze Autódromo Termas de Río Hondo rozpoczęła się już po wolnych treningach Moto3 i MotoGP, co oznaczało, że nawierzchnia była nieco bardziej czysta i przyczepna. Wcześniej mogliśmy widzieć, ile brudu zalegało na asfalcie. Mimo tego podczas 1. treningu Moto2 nie należało się spodziewać najlepszych czasów. Zawodnicy przede wszystkim chcieli poznać tor na tegorocznych maszynach i spróbować znaleźć odpowiednie ustawienia pod pozostałą część wyścigu.

Pogoda podczas treningu pośredniej kategorii dopisywała. Na argentyńskim niebie bardzo często pojawiało się słońce, które tylko od czasu do czasu zostało przykrywane chmurami. Dzięki obecności słońca temperatura powietrza wynosiła ponad 30 stopni Celsjusza, a to oznaczało, że od początku kierowcy chcieli opuścić swoje garaże, by zebrać jak największą ilość danych.

Przez znaczną część tego treningu na czele tabeli z czasami znajdował się ubiegłoroczny mistrz świata tej kategorii, Francuz Johann Zarco, który na swoim najszybszym okrążeniu uzyskał 1:45.432. Drugi był Jonas Folger, który tracił 0.423 sekundy, a czołową trójkę uzupełniał Franco Morbidelli (+ 0.618 sekundy).

Jasnym było, że wraz z upływem czasu zawodnicy stale będą poprawiać swoje najlepsze osobiste czasy okrążeń. Danny Kent, który w minionym sezonie zdobył tytuł mistrza najmniejszej kategorii Moto3, bardzo sprawnie zaczął odnajdywać się na większych maszynach. Brytyjczyk, który również w tym roku reprezentuje ekipę Leopard Racing, na 15 minut przed końcem zajmował wysoką, szóstą pozycję, tracąc do Zarco mniej niż sekundę. Można było oczekiwać, że wraz z biegiem sezonu zawodnik oswoi się ze swoim Kalexem i regularnie będzie walczyć o dobre zdobycze punktowe.

W ostatnich minutach tempo znacznie podkręcił Johann Zarco, który uzyskał 1:45.133. Oprócz Francuza również inni zawodnicy znaleźli się w czołówce, m. in. Alex Márquez, młodszy brat Marca, który z 16 pozycji awansował na 3 miejsce. Szybko spadł on jednak na miejsca pod koniec pierwszej dziesiątki, ponieważ w międzyczasie m. in. Jolas Folger, Franco Morbidelli i Danny Kent byli w stanie uzyskać lepsze czasy okrążenia. Natomiast Johann Zarco utrzymał się na pozycji lidera, uzyskując 1:45.037.

W samej końcówce mogliśmy odnotować poprawy rezultatów przez sporą grupę motocyklistów, jednak nikt z nich nie był w stanie zagozić Johannowi Zarco, który o ponad 0.3 sekundy wyprzedził bardzo dobrze spisujacego się Danny'ego Kenta. Czołową trójkę uzupełnił Takagi Nakagami.

Na dalszych pozycjach znaleźli się: Sam Lowes, Jonas Folger, Franco Morbidelli, Alex Rins, Sandro Cortese, Thomas Luthi, a TOP10 zamknął Simone Corsi.

Trening 2

Druga sesja treningowa kategorii Moto2 odbyła się już w znacznie lepszych warunkach niż o poranku. Również pogoda była jeszcze lepsza - świeciło pełne słońce, a chmury na niebie można było policzyć na palcach obu rąk.

Podobnie jak wcześniej, również teraz zawodnicy od razu przystąpili do pracy. Nie było niespodzianką, że po pierwszych przejazdach to Johann Zarco znalazł się na czele tabeli z czasami z wynikiem 1:44.829. Na drugim miejscu znajdował się Sam Lowes (+ 0.106 sekundy), a czołową trójkę uzupełniał Franco Morbidelli (+ 0.292 sekundy).

Dosyć trudny argentyński obiekt stanowił dla motocyklistów pośredniej kategorii nie lada wyzwanie. Przekonał się o tym m. in. Xavier Simeon, który wywrócił się w 13 zakręcie. Belg jechał ramię w ramię z Alexem Márquezem i w wyniku tej rywalizacji doszło do wywrotki. Również inni zawodnicy mieli problemy z utrzymaniem przyczepności, szczególnie na dojeździe do pierwszego zakrętu.

Na nieco ponad 20 minut przed końcem najlepszy czas sesji poprawił lider Johann Zarco, który wykręcił 1:44.650. Podczas tego treningu motocykliści musieli stale uzupełniać swoje organizmy o wodę i minerały. Panujący wręcz upał w Argentynie potęgował wśród nich uczucie zmęczenia i osłabienia. Temperatura powietrza wynosiła ponad 30 stopni Celsjusza, zaś temperatura asfaltu wynosiła już ponad 50 stopni. W międzyczasie Alex Márquez, który był na dziesiatym miejscu, awansował o jedno oczko i uzyskał 1:45.680.

Po rozpoczęciu ostatnich 20 minut dzisiejszego treningu na torze pojawiła się większość zawodników, która znajdowała się w garażach. Odnotowano w tym czasie również sporo popraw osobistych rekordów toru.

Na 10 minut przed końcem czołówka prezentowała się następująco: Johann Zarco, Alex Márquez, Sam Lowes, Takagi Nakagami, Danny Kent, Franco Morbidelli, Jonas Folger, Simone Corsi, Dominique Aegerter i Thomas Luthi. W końcowych chwilach na drugą pozycję wskoczył Sam Lowes, który stracił do Zarco 0.019 sekundy. Anglik był później na bardzo szybkim kółku, jednak zepsuł on ostatni sektor i ostateczne pozostał na drugim miejscu. Tuż przed zakończeniem tej sesji na drugiej lokacie znalazł się Takagi Nakagami.

Ostatecznie Johann Zarco utrzymał pierwszą pozycję. Za Francuzem znalazł się Takagi Nakagami, a czołową trójkę uzupełnił Sam Lowes.

Jutro o 15:55 rozpocznie się trzeci trening pośredniej kategorii, zaś sesja kwalifikacyjna odbędzie się po walce o PP w MotoGP, o 20:05.