O’Ward odnosi pierwsze zwycięstwo w IndyCar

Po pięciu finiszach na podium i zdobyciu dwóch pole position, Patricio O’Ward w końcu doczekał się zwycięstwa w wyścigu IndyCar. 21-latek pokonał w drugim wyścigu na torze w Teksasie dwukrotnego mistrza serii Josefa Newgardena oraz Grahama Rahala.

Podobnie jak poprzedniego dnia, zawodnicy ustawili się na starcie zgodnie z kolejnością klasyfikacji generalnej. Oznaczało to, że pierwszy rząd zajęli kierowcy Chip Ganassi Racing – zwycięzca sobotniego wyścigu Scott Dixon oraz Álex Palou. Z trzeciej pozycji startował Will Power, a O’Ward był czwarty.

Czołówka uniknęła karambolu, jaki miał miejsce w środku stawki – zaskoczony powolnym startem, Pietro Fittipaldi wjechał w tył Sébastiena Bourdaisa, kierując go wprost na Alexandra Rossiego. Na Amerykanina wpadli jeszcze Dalton Kellett i Ed Jones, a próbujący ominąć powstałe zamieszanie Conor Daly zobaczył tylko, jak luka pomiędzy samochodami się zamyka i kilka sekund później przekoziołkował i przejechał kolejnych kilkadziesiąt metrów kołami do góry. Wszyscy kierowcy wyszli ze swoich aut bez szwanku, a wyścig był prowadzony za samochodem bezpieczeństwa przez następne 19 okrążeń.

Od razu po restarcie Jack Harvey wyprzedził O’Warda, po czym jeszcze na tym samym okrążeniu objechał Powera, by objąć trzecią lokatę. Po pierwszej rundzie pit-stopów całą tę trójkę wyprzedził Josef Newgarden, lecz Brytyjczyk kontynuował jazdę na czwartej pozycji aż do momentu awarii łożyska prawego tylnego koła, która wyeliminowała go na 115. okrążeniu i wywołała drugą neutralizację.

Cała stawka zjechała do alei serwisowej po jej otwarciu na 119. kółku. Dixon utrzymał prowadzenie, a dzięki znakomitej pracy mechaników na drugie i trzecie miejsce wyszli Power i Rahal, którzy przeskoczyli przed Newgardena, O’Warda i Palou, który spadł na szóstą lokatę.

Od razu po restarcie O’Ward wyprzedził Newgardena i Rahala, by wyjść na trzecie miejsce, a jego zespołowy kolega Felix Rosenqvist objechał Palou, by objąć szóstą lokatę. O’Ward kontynuował szarżę do przodu i na 131. okrążeniu wyprzedził Powera. Śladami Meksykanina podążał Rahal, który objechał byłego mistrza serii dwa okrążenia później, a na 136. kółku wyprzedził także O’Warda. Kierowca Rahal Letterman Lanigan szybko dogonił Dixona i odebrał mu prowadzenie na 141. okrążeniu, lecz niezadowolony ze zwiększonego zużycia paliwa na czele stawki dał się ponownie wyprzedzić Nowozelandczykowi.

Dixon i Rahal zjechali na swój ostatni pit-stop na 62 okrążenia do mety. O’Ward zdecydował się na taki sam ruch okrążenie później i wyjechał przed tą dwójką, lecz wszystkich przechytrzył Newgarden, który oszczędził więcej paliwa i mógł podkręcić tempo na swoim ostatnim okrążeniu przed zjazdem, by wysforować się do przodu.

Kierowca Team Penske powrócił na tor tuż przed ostatnią neutralizacją, której sprawcą był Rosenqvist. Kierowca McLarena wyjechał z boksów z niedokręconym prawym tylnym kołem, które odpadło z jego samochodu w trakcie jazdy.

Liderem na ostatnim restarcie był Takuma Sato, który jako jedyny miał jeszcze przed sobą ostatni zjazd na tankowanie. Newgarden początkowo podążał za Japończykiem, lecz w końcu objechał go w pierwszym zakręcie na 46 okrążeń do mety. Na kolejnym kółku to samo zrobili O’Ward oraz Rahal, który wyprzedził Dixona jeszcze przed neutralizacją.

Po wyjściu na drugie miejsce, O’Ward szybko dogonił Newgardena, by zaatakować go na 24 okrążenia do mety. Pierwsza próba była nieskuteczna, lecz już dwa zakręty później Meksykanin objął prowadzenie, którego miał nie oddać aż do samej mety, którą przekroczył nieco ponad sekundę przed Newgardenem.

Rahal uzupełnił podium, finiszując przed Dixonem i Coltonem Hertą. Simon Pagenaud był szósty, pokonując Palou, Scotta McLaughlina, Rinusa VeeKaya i Ryana Hunter-Reaya. Dopiero na 13. pozycji finiszował Will Power, który padł ofiarą walki Herty z Pagenaudem – gdy ci jechali obok siebie, Australijczyk był zmuszony wyjechać na mało przyczepną, zewnętrzną stronę toru, by nieuchronnie uderzyć w bandę.

Pierwsze zwycięstwo dla O’Warda przyszło w jego 26. wyścigu IndyCar oraz 18. dla zespołu McLarena SP w swojej obecnej formie. Meksykanin wyszedł w ten sposób na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej po czterech rundach. IndyCar powróci do rywalizacji za dwa tygodnie na torze Indianapolis – pierwszy w kolejności będzie wyścig na drogowej pętli słynnego toru.