Po dzisiejszych wyścigach GP2 i GP3 aż 4. zawodników zostało ukaranych. Z zawodników GP2 Sergio Canamasas straci na starcie do głównego wyścigu w Belgii 10 pozycji, a jeśli chodzi o GP3 Josh Webster został całkowicie wykluczony z wyników wyścigu, a Lewis Williamson i Ryan Cullen stracą na starcie w Belgii po 5 pozycji.
Sergio Canamasas podczas dzisiejszego sprintu GP2 został uznany za sprawcę kolizji w pierwszym zakręcie, w której uczestniczyli także Adrian Quaife-Hobbs i Daniel De Jong. Hiszpan stuknął w tył samochodu Holendra, powodując jego obrót. Samochodu Hilmer Motorsport stanął w poprzek toru, a dosłownie sekundę pźźniej wpadł w niego Quaife-Hobbs, który nie zdążył już wyhamować. Jako, że zawodnik Caterhama spowodował odpadnięcie z wyścigu 2. innych kierowców sędziowie zdecydowali się obciążyć go karą cofnięcia o 10 miejsc na starcie do głównego wyścigu w Belgii.
Lewis Williamson podczas dzisiejszego spirntu GP3 wjechał natomiast w swojego kolegę z zespołu Bamboo Engineering, Melville'a McKee, eliminując siebie i jego z wyścigu, za co stewardzi wymierzyli mu karę cofnięcia o 5 miejsc na stracie do głównego wyścigu GP3 na torze Spa.
Podobna sytuacja związana jest z Ryanem Cullenem, jeżdżącym w barwach Marussi Manor Racing, który z kolei wjechał w Emanuele Zonzieniego (Trident), eliminując oba samochody z zawodów. Brytyjczyk również dostał karę cofnięcia o 5 miejsc na stracie do głównego wyścigu GP3 na torze Spa.
Sędziom nie spodobało się również zachowanie Josha Webstera, z zespołu Status Grand Prix. Brytyjczyk wypchnął bowiem Dino Zamparelliego, kolegę z drużyny Ryana Cullena poza tor, za co zupełnie został wykluczony z wyników niedzielnego wyścigu. Reprezentant Marussi Manor Rancing nie stracił zbyt dużo, bo dojechał do mety na 20. pozycji.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.