Shell V-Power Show z Kimim Räikkönenem

Shell V Power Show po raz kolejny zawitał do Warszawy. W pierwszą niedzielę czerwca na błoniach Stadionu Narodowego pojawił się specjalnie przygotowany tor, a konwój samochodów Ferrari któremu przewodniczył mistrz świata Formuły 1 z 2007 roku Kimi Räikkönen uświetnił imprezę.

Shell angażuje się w sport motorowy od samego początku, w wielu dyscyplinach i z wieloma partnerami. Najdłuższa i najbardziej znana współpraca łączy tę firmę z Ferrari i dotyczy zarówno wyścigów, jak i samochodów seryjnych. W 1947 roku pierwszy samochód seryjny Ferrari zjechał z linii produkcyjnej na paliwie i środkach smarnych Shell. Tak jest i teraz. Wszystkie samochody produkowane w słynnej fabryce w Maranello są napędzane i chronione przez Shell.

Impreza na błoniach PGE Narodowego zorganizowana została z okazji wprowadzenia na rynek nowej generacji paliw z technologią Dynaflex.

Jacek Dziembaj (Vice President Retail w Shell na Europę i Afrykę Południową), Paweł Odrzywołek (Dyrektor Działu Stacji Paliw Shell Polska) i Shuhui Yow (naukowiec Shell Fuels w Londynie) na specjalnej konferencji prasowej przedstawili najważniejsze informacje dotyczące nowej technologii. Została ona stworzona, by pomagać w czyszczeniu i ochronie kluczowych elementów silnika. Technologia DYNAFLEX pomaga walczyć z wyzwaniami stawianym silnikom, mającymi wpływ na wydajność ich pracy. Podczas licznych badań przeprowadzonych w laboratoriach Shell udowodniono, że nowe ulepszone składniki modyfikujące tarcie działają lepiej nawet w najbardziej wymagających warunkach, zarówno na autostradzie jak i w mieście. Benzyna Shell V-Power to również jedyne paliwo opracowane we współpracy z Ferrari i rekomendowane przez tę markę.

Tym samym na torze nie mogło zabraknąć kierowcy Ferrari, którym był sam Kimi Räikkönen. Fiński zawodnik podjechał pod scenę główną w jednym z najnowszych modeli włoskiej marki, aby następnie odpowiadać na pytania zadawane mu przez prowadzących. 37-latek był wyjątkowo rozmowny, a po zakończeniu tej części imprezy podszedł do kibiców, gdzie przez dłuższą chwilę rozdawał autografy i robił zdjęcia z fanami. Na koniec odbył kilka przejazdów po specjalnie stworzonym na tę okazję torze.

ATRAKCJE

Na fanów, którzy pojawili się w niedzielę w Warszawie czekały liczne atrakcje. Między innymi:

• Samochód pokazowy Scuderia Ferrari Formuły 1

• Strefa Symulatorów – symulator F1 z samochodem o rzeczywistych wymiarach i 20 symulatorów jazdy oraz symulator z okularami VR
• Strefa 3D – kibice podziwiać mogli Ferrari Lusso wydrukowane w całości w 3D oraz spróbować sił w używaniu drukarek i długopisów 3D
• Mobilne Laboratorium Shell – specjalne pomieszczenie, w którym naukowcy Shella wyjaśniali jak tworzone i badane jest paliwo oraz co grozi kierowcom Formuły 1, w przypadku wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości (na każdą grand prix F1 dwóch naukowców Shella pojawia się na torze)

• Strefa nowego paliwa Shell V-Power z pokazami i eksperymentami naukowymi
• Ekspozycja Ferrari – po przejeździe ulicami Warszawy, kilkanaście samochodów Ferrari zaparkowało po obu stronach sceny głównej

• Pokazy Rowerowe – w ciągu całego dnia na arenie pojawiło się pięć pokazów sztuczek i trików rowerowych w wykonaniu aktualnych Mistrzów Polski
• Pokaz Służb Ratowniczych – specjalny pokaz na arenie, podczas którego służby zaprezentowały działania, które mają miejsce przy wypadku samochodowym
• Warsztaty Pierwszej Pomocy

Impreza rozpoczęła się o godzinie dziesiątej i potrwała do godziny osiemnastej.