Coma: Większość przyjaciół z Polski poznałem na Dakarze

Paragwaj, Boliwia oraz Argentyna – to przez te trzy państwa będzie przebiegać trasa najtrudniejszego rajdu świata, Rajdu Dakar. Na konferencji, która miała miejsce 12 maja w siedzibie Automobilklubu Polski zebrani na sali dziennikarze poznali szczegóły trasy.

Dakar 2017: Etapy

02/01: Asunción (PAR) - Resistencia (ARG)
03/01: Resistencia - San Miguel de Tucuman (ARG)
04/01: San Miguel de Tucumán - San Salvador de Jujuy (ARG)
05/01: San Salvador de Jujuy - Tupiza (BOL)
06/01: Tupiza - Oruro (BOL)
07/01: Oruro - La Paz (BOL)
08/01: Dzień odpoczynku w La Paz (BOL)
09/01: La Paz - Uyuni (BOL)
10/01: Uyuni - Salta (ARG)
11/01: Salta - Chilecito (ARG)
12/01: Chilecito - San Juan (ARG)
13/01: San Juan - Río Cuarto (ARG)
14/01: Río Cuarto - Buenos Aires (ARG)

Polska jest jednym z siedmiu krajów z tak zwanego cyklu Dakar Tour, który ma na celu nie tylko podsumować ostatnie zmagania zawodników, ale również zapowiedzieć to, co czeka nas w roku 2017. Gościem specjalnym konferencji był wielokrotny zwycięzca rajdu na motocyklu, Marc Coma, który obecnie pełni funkcję dyrektora sportowego.

Pierwszą część spotkania poświęcono podsumowaniu ostatniego Dakaru. Przebiegał on przez dwa kraje i przejechano w sumie 4,775 kilometrów odcinków specjalnych. 559 zawodników oraz 347 pojazdów mierzyło się nie tylko z warunkami atmosferycznymi, ale także z awariami mechanicznymi i innymi przeciwnościami losu. Przebieg rajdu transmitowano w wielu krajach, również w Polsce, za co odpowiedzialny był Eurosport – 25 godzin relacji, a także TVN – łącznie 78 minut relacji. 1400 dziennikarzy, oraz 320, którzy przez cały rok zajmują się rajdem, robią ogromne wrażenie. Marc Coma, przy okazji podsumowania medialnego, zwrócił uwagę na ważną rolę mediów społecznościowych i to, że to właśnie one są przyszłością, dlatego organizatorzy kładą na nie ogromny nacisk.

Druga część została poświęcona polskim zawodnikom i ich osiągnięciom. Na scenie znalazł się między innymi Rafał Sonik, który zakończył swoją ostatnią rywalizację przed osiągnięciem mety. Niestety jego quad, ze względu na usterki techniczne, odmówił posłuszeństwa i tym samym zaprzepaścił szansę na powtórkę z 2014 roku, gdzie Polak wygrał cały Dakar.

„Beduin bez brata jest samotny, więc czy to ja, czy ktoś z was [Rafał Sonik zwrócił się do zawodników będących na sali] będzie mi to tak samo drogie i cenne, jeżeli Polakowi uda się znów przywieźć Beduina” – powiedział Rafał Sonik.

Na koniec przyszedł czas na zapowiedź Rajdu Dakar 2017. Trzy kraje, 12 odcinków specjalnych (1 w Paragwaju, 5 w Boliwii i 6 w Argentynie) – tak wygląda w skrócie 40 edycja. Początek będzie mieć miejsce w Paragwaju, 29. kraju w historii największego rajdu świata. Kierowcy wyruszą z Asunción, gdzie organizatorzy chcą urządzić barwne przyjęcie. Sporym wyzwaniem będzie La Paz, stolica Boliwii, która jest najwyżej położoną stolicą na świecie, a ilość tlenu jest bardzo mała.

Argentyna ma jedne z największych zasług dla Rajdu Dakar, ponieważ to w Buenos Aires rozpoczęło się wszystko na nowo, a feta jaką zorganizowano w 2009 – po odwołaniu rajdu w 2008 – przeszła do historii. Trzy kraje, 12 odcinków, w tym jeden etap maratoński, jeden liczący 700 kilometrów i trzy po 450 km – tak wygląda Rajd Dakar 2017, do którego trwają już przygotowania.

Na koniec całego wydarzenia Marc Coma stał się dostępny dla dziennikarzy, co wykorzystaliśmy w celu zamienienia z nim kilku słów:

Marc, to Twoja kolejna wizyta w Polsce. Co myślisz o naszych zawodnikach oraz o naszym kraju?

Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Mam wielu przyjaciół w Polsce i większość z nich poznałem na Dakarze. Jestem dumny, że mogłem tu przyjechać i opowiedzieć im co ich czeka. Zawsze jest miło pobyć w Warszawie.

Prowadzenie motocykla i rywalizacja, czy obserwowanie tego, co robią inni?

Teraz to całkiem inna część mojego życia. Jestem dumny z tego co osiągnąłem. Jestem dumny z moich pucharów i nagród, które zdobyłem jako motocyklista. Jeżeli chodzi o organizację, daję z siebie wszystko aby utrzymać jej najwyższy poziom na Rajdzie Dakar i czuję, że przyszłoroczna edycja będzie po prostu świetna.

Najszczęśliwszy i najgorszy moment w twojej karierze?

Najszczęśliwszy jest wtedy kiedy wygrywasz, a wygrać taki rajd jak Dakar to coś fantastycznego. Najgorsze są obrażenia, których doznajesz. Są to bardzo trudne i skomplikowane momenty, ale to część gry, o czym wszyscy doskonale wiemy.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze