Tomáš Enge został zawieszony w prawach kierowcy wyścigowego, po tym jak po rundzie w Navarrze, pozytywnie wypadły u niego testy na substancje niedozwolone.

U 35-letniego Czecha, byłego mistrza Le Mans Series i zwycięzcy 24-godzinnego Le Mans w klasie GTS (czyli nieistniejącej już GT1), niedozwolone substancje wykryto po rundzie serii FIA GT1 na hiszpańskim torze Navarra. Dla pochodzącego z Liberecu kierowcy Reiter Engineering sprawa jest tym bardziej poważna, ponieważ w roku 2002 zostało mu odebrane mistrzostwo serii Formuła 3000 po wykryciu po rundzie na Węgrzech śladów marihuany.

„Jestem w szoku. Dziesięć lat po pozytywnym wyniku testu na obecność marihuany podczas startów w Formule 3000, jestem bardzo ostrożny w kwestii dopingu, nawet nieco paranoizuję” - broni się Czech, zaprzeczając jakiejkolwiek próbie oszustwa. „Od dłuższego czasu zmagam się z problemami zdrowotnymi i ostatnio poprosiłem FIA o wyjątek w regułach, bym mógł brać leki, które są na liście zabronionych substancji. Skonsultuje się z ekspertami, by wyjaśnić, dlaczego doszło do tej sytuacji. Z czystym sumieniem stwierdzam, że nie brałem substancji THC”.

W 2002 roku, po zdobyciu rok wcześniej trzeciego miejsca w Mistrzostwach Formuły 3000, Tomáš Enge był na prostej drodze do zdobycia tytułu mistrza. Badania przeprowadzone po dziesiątej z dwunastu rund - na torze Hungaroring na Węgrzech - wykryły jednak u niego marihuanę - a to spowodowało jego dyskwalifikację w tamtych zawodach i strącenie go z pierwszej na trzecią pozycję na koniec sezonu. Spowodowało to także rok przerwy w karierze Czecha w F3000, do której powrócił jeszcze tylko na sezon 2004, kończąc go na miejscu czwartym.

W latach 2010-2011, Enge był stałym kierowcą zespołu Young Driver Aston Martin Racing w serii FIA GT1 - a po jej reorganizacji w roku 2012, został kierowcą niemieckiej ekipy Reiter Enginnering, reprezentującej w mistrzostwach markę Lamborghini. Wskutek pozytywnego wyniku testu, wszystkie starty Czecha w tym sezonie zostały zawieszone.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze