Alesi: Wciąż jest za dużo komunikatów radiowych

Były kierowca Formuły 1 Jean Alesi uważa, że restrykcje dotyczące komunikatów radiowych są zbyt łagodne, a mniejsza ingerencja zespołów w poczynania kierowców może zwiększyć widowiskowość serii.

W czerwcu FIA zmieniła regulacje, dotyczące wiadomości przekazywanych drogą radiową. Miało to zakończyć sterowanie kierowcami z pit wall, w celu ich większego zaangażowania w pracę w samochodzie. Jean Alesi sądzi, iż zmiany nie są wystarczająco restrykcyjne i więcej powinno zależeć od samego kierowcy.

„Dzięki radiu inżynierowie mogą powiedzieć kierowcy kiedy zjechać na wymianę opon. To już jest za dużo informacji. Zawodnik sam powinien decydować, kiedy zjechać. Takie rozwiązanie pomoże wyścigom F1 być atrakcyjniejszymi dla kibiców i wprowadzą większy zamęt w rywalizacji”, stwierdza Francuz.

Zwycięzca GP Kanady z 1995 roku jest również zdania, że obecne silniki, stosowane w Formule 1 nie są najlepszym rozwiązaniem, a decyzja o ich wprowadzeniu była błędna, ze sportowego punktu widzenia. „Są bardzo wydajne, to dobrze z uwagi na środowisko. Nie, jeśli chodzi o motorsport i hałas na torze”, przyznaje i dodaje że nie ma drogi powrotnej, z uwagi na duże inwestycje poczynione przez producentów. „Problem jest taki, że Mercedes i Ferrari posunęli się za daleko”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze