Organizatorzy GP Rosji chcą mieć wyścig w maju na dłużej

Organizatorzy Grand Prix Rosji mają nadzieję, że nowy – majowy termin ich wyścigu, który został już potwierdzony w kalendarzu na rok 2016 zostanie z nimi na dłużej.

GP Rosji zadebiutowało w Formule 1 w 2014 roku. Zarówno w roku debiutu, jak i w kolejnym wyścig odbywa się w październiku. Nowy kalendarz zawiera sporo zmian i w związku z tym wyścig w Rosji w 2016 roku odbędzie się na przełomie kwietnia i maja. Promotor ma nadzieję, że nie będzie to jednorazowa zmiana, lecz wiosenny termin pozostanie z nimi na kolejne lata:

„Nowy termin jest dla nas zdecydowanie lepszy” - rozpoczął Sergey Vorobyev.

„Tak naprawdę dyskutowaliśmy nad tym, żeby już w tym roku wyścig w Rosji odbył się w maju. Niestety, nie udało się, ale jesteśmy zadowoleni, że dojdzie do tego w 2016 roku. Mam nadzieję, że wyścig na wiosnę pozostanie u nas na dłużej” – dodał Rosjanin.

„Głównym powodem dla którego chcielibyśmy, żeby tak się stało jest to, że pierwszy dzień maja stanowi początek długiego 10-dniowego weekendu. To czas w roku, kiedy ludzie zwykle mają cztery-pięć albo nawet więcej dni urlopu, co oznacza, że nie będą musieli brać wolnego w pracy, aby przyjechać do Soczi. Ponadto, aż do połowy maja mamy tutaj sezon narciarski, dlatego kibice będą w stanie połączyć wizytę na torze z wypadem na narty, co sprawia, że przyjazd jest jeszcze bardziej atrakcyjny”.

Przyszłoroczne GP Rosji odbędzie się już tydzień po wyścigu w Bahrajnie, jednak Vorobyev nie widzi związanych z tym problemów. Rosjanin przypomina o debiutanckim weekendzie w Soczi, kiedy zespoły musiały przybyć tam z Japonii, na co także miały tylko tydzień:

„Rok temu musieliśmy zrobić to samo. Nasz wyścig odbywał się zaledwie tydzień po Grand Prix Japonii. Wtedy było to dużo bardziej skomplikowane, ze względu na opóźnienie spowodowane tajfunem. Skoro wtedy wszystko skończyło się dobrze, to nie widzę powodu, dla którego nie miałoby być tak samo w kolejnych latach”.

Bilety na Grand Prix Rosji nie są jeszcze wyprzedane, jednak Vorobyev nie ma wątpliwości, że w październiku na torze stawi się komplet kibiców:

„Sprzedaż biletów odbywa się trochę wolnej w porównaniu do ubiegłego roku, jednak w tym momencie kupiono już niemal 60% biletów z całej puli. Obecnie chcemy wystartować z kampanią reklamową i jestem przekonany, że w październiku wszystkie trybuny zostaną wypełnione w 100%” - zakończył Rosjanin.

 

Źródło: autosport.com 

 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze