Brawn sugeruje rozegranie trzeciego wyścigu F1 w USA

Ross Brawn, który jest dyrektorem zarządzającym Formuły 1, zasugerował rozegranie trzeciego wyścigu w Stanach Zjednoczonych wskutek ogromnej popularności rundy w Austin na torze Circuit of the Americas.

Po rocznej nieobecności z powodu pandemii koronawirusa, F1 powróciła do USA, gdzie na COTA rozegrano wyścig o GP Stanów Zjednoczonych. Według szacunków, w ciągu weekendu obiekt odwiedziło około 400 tysięcy ludzi. Mistrzostwa powrócą na Circuit of the Americas również w przyszłym roku, ale ponadto zadebiutuje wyścig w Miami. Uważa się, że trwają również wstępne negocjacje w sprawie rozegrania rundy w Las Vegas w przyszłości.

Brawn, który po każdym wyścigu przygotowuje swoją kolumnę w serwisie F1, jest zdania, że sport dokonał znaczącego postępu w Ameryce.

„Obserwujemy teraz bardzo mocne zaangażowanie ze strony amerykańskich fanów” – napisał Brawn. „Przez lata F1 była swego rodzaju niszowym hobby w Ameryce, lecz teraz widzimy prawdziwy wzrost zainteresowania. Fani znają kierowców, znają osobowości, znają niuanse F1. To bardzo ekscytujące i pokazuje, że F1 może wygodnie rozegrać dwa wyścigi w USA – a może i więcej – dzięki pasji kibiców, których doświadczyliśmy w ten weekend”.

„W trakcie tego weekendu wydarzyło się tak wiele wspaniałych rzeczy, jak przybycie na podium koszykarza Shaquille’a O’Neal’a z trofeami w niesamowitym samochodzie Longhorn. Później przyszedł i ze mną porozmawiał – okazuje się, że jest fanem motoryzacji. To był bardzo amerykański weekend. Uwielbiamy takie wyścigi. Wspaniale jest być tak blisko wyśmienitego miasta, jak Austin i dobrze widzieć, jak 380 000 fanów pojawia się w weekend i tworzy świetną atmosferę”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze