Kubica: Mam nadzieję, że dla Williamsa nadejdą lepsze czasy

Robert Kubica powiedział, że mimo bardzo trudnego sezonu, zespół Williams w przyszłości powróci do formy, zwłaszcza, że wszyscy pracujący w tej ekipie ludzie na to zasługują.

Kubica podczas konferencji prasowej przed GP Singapuru ogłosił, że odejdzie z Williamsa po tym sezonie. Ekipa miała sporo trudności w tym roku, które zaczęły się jeszcze w czasie przedsezonowych testów. W wyścigach samochód wyraźnie odstawał od stawki, przez co ani Polak, ani jego zespołowy kolega George Russell, nie mogli nawiązać równej walki z kierowcami środka stawki. Kubica przed przedostatnią rundą obecnego sezonu Formuły 1 w Brazylii powiedział, że to był trudny rok, ale wyraził nadzieję, że wkrótce dla Williamsa nadejdą lepsze czasy.

„Cóż, zdecydowanie nie był to najłatwiejszy sezon, ani też taki, na jaki liczyliśmy. Myślę, że każdy członek Williamsa nie jest zadowolony z tego, co widzieliśmy w tym roku. Zespół pracował ciężko, ale to nie był łatwy sezon. Jest wiele rzeczy, z którymi prawdopodobnie mogliśmy poradzić sobie lepiej, ale są też takie, z którymi moim zdaniem mimo trudności sezonu daliśmy radę. Uważam, że członkowie ekipy zawsze wykonywali dobrą robotę na torze z tym, co mieliśmy do dyspozycji, zwłaszcza na początku sezonu, który nie był łatwy, ale grupa pozostała silna, zjednoczona i bardzo pozytywnie nastawiona, co było dobrze widzieć w tym okresie” – powiedział Kubica.

„Wiadomo jednak, że w takiej sytuacji ludzie na torze nie mogą sprawić, że samochód będzie o sekundę szybszy. Mogą przyczynić się do tego, że będzie wolniejszy, ale nie szybszy. Zdecydowanie musimy poprawić to, co dostajemy, w tym tempo samochodu, a wtedy wszystko stanie się łatwiejsze. Tak samo praca dla chłopaków na torze będzie przyjemniejsza. Oczywiście nie będę już częścią tego, ponieważ opuszczam Williamsa, ale mam nadzieję, że ten zespół poprawi swoją sytuację w przyszłości, zwłaszcza, że chłopaki na to zasługują. To naprawdę dobrzy ludzie, którzy pracują ciężko, więc liczę, że dla Williamsa wkrótce nadejdą dobre lub lepsze czasy”.

Polak wypowiedział się również na temat planów na przyszły rok. Nie zdradził co prawda żadnych szczegółów, lecz powiedział, że nie wyklucza różnych programów.

„Powiedziałbym, że [plany] są całkiem dobre. Oczywiście czas ucieka, ale jestem pewien, że sytuacja wygląda dobrze. Co prawda każdego tygodnia coś się dzieje, zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym znaczeniu, ale sprawy posuwają się do przodu. Jestem więc bardzo zrelaksowany i ciągle nad tym pracuję, tak jak mówiłem to od Singapuru, kiedy o to zostałem zapytany. Dla mnie wyścigi to coś, na co liczę i pracuję nad tym, prawdopodobnie w połączeniu z różnymi programami”.