Prezydent FIA Jean Todt chciałby powiększyć stawkę Formuły 1 do 12 zespołów, lecz jak sam przyznaje, obecnie startujące ekipy będą próbowały utrudniać ten proces.
„To zawsze jest długa dyskusja”
– stwierdził Francuz. „W tej chwili mamy dziesięć stabilnych ekip. Jak wiadomo, rozmawiamy wraz z właścicielem praw komercyjnych i zespołami nad przedłużeniem Porozumienia Concorde”
.
„Rozważamy wiele rzeczy i dla mnie oczywiście lepiej byłoby mieć 12 zespołów. Jeśli jednak zapytać szefów ekip, nie podoba im się taka perspektywa, bo wpłynie to na podział środków finansowych. To jednak jest przedmiotem dyskusji. Ostatecznie najważniejsza nie jest ilość zespołów, ale ich poziom oraz jakość widowiska. Pod tym względem zgadzamy się z Formułą 1 oraz Chasem Careyem i ściśle współpracujemy”
.
Źródło: racefans.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
