Esteban Ocon wycofał się ze swojego domowego wyścigu o Grand Prix Francji Formuły 1 po przejechaniu zaledwie trzech zakrętów. Jak stwierdził Francuz, jego kolizja z Pierrem Gaslym była bez znaczenia, bowiem z wyścigu wyeliminował go już wcześniej jego rodak Romain Grosjean.
„Miałem dobry start i jechałem obok Romaina”
– stwierdził kierowca Force India. „Jechałem już jednym kołem po białej linii, a Romain nie miał nikogo obok siebie, gdy nagle we mnie uderzył. Już wtedy wiedziałem, że to koniec mojego wyścigu, a później Pierre nie wyhamował i uderzył mnie z tyłu”
.
„Jestem bardzo rozczarowany. Długo marzyłem o ściganiu się przed własną publicznością i szkoda, że mój wyścig zakończył się w trzecim zakręcie”
.
Źródło: racefans.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
