Kimi Räikkönen zajął piąte miejsce w sobotnich kwalifikacjach do Grand Prix Abu Zabi Formuły 1. Kierowca Ferrari uważa, że gdyby nie niespójna praca opon, uplasowałby się na wyższej pozycji.
„Myślę, że samochód był dobry, ale trudno było zmusić opony do spójnej pracy”
– powiedział Fin. „Odczucia co do samego samochodu były dobre, ale w niektórych zakrętach opony pracowały dobrze, a gdzie indziej zrywały przyczepność i trudno było je zmusić do optymalnej pracy”
.
Zapytany o to, gdzie można było dostrzec problem, dodał: „Przyczepność była dobra, po czym nagle ją zerwało i samochód stał się nadsterowny w 11. zakręcie, co zrujnowało nam kilka kolejnych zakrętów na ostatnim okrążeniu. Czułem, że samochód jest szybki, ale nie mogłem z tego skorzystać”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
