Dyrektor techniczny Williamsa Paddy Lowe uważa, że Felipe Massa miał spore szanse na odniesienie zwycięstwa w szalonym wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Azerbejdżanu, gdyby awaria nie wykluczyła go z walki o wysoki rezultat.
Massa do rywalizacji w Baku ruszał z dziewiątego pola startowego, lecz kiedy na 23 okrążeniu wyścigu pojawiła się czerwona flaga, Brazylijczyk znajdował się na trzecim miejscu za Lewisem Hamiltonem oraz Sebastianem Vettelem. Kierowca Williamsa po restarcie stracił jednak tempo i w wyniku awarii został zmuszony do wycofania się z dalszej walki o dobry wynik.
„Doszło do awarii amortyzatora, który mocno zblokował tylne zawieszenie. Podczas restartu było blisko z Danielem [Ricciardo], jednak prawdę mówiąc problem, jaki Felipe doznał w swoim samochodzie, został wykryty na minutę przed opuszczeniem alei serwisowej. Kiedy to sprawdziliśmy, okazało się, że doszło do usterki na okrążeniu zjazdowym [przed czerwoną flagą], której nie byliśmy w stanie wykryć w telemetrii. Mimo wszystko nie udałoby się nam naprawić tej awarii w czasie czerwonej flagi. Nie miał on tempa, dlatego też Daniel wyprzedził go w pierwszym zakręcie”
– tłumaczył Lowe.
Patrząc na to, że zespołowy kolega Massy Lance Stroll był w stanie w niedzielnym wyścigu w Baku wywalczyć swoje pierwsze podium w Formule 1, Lowe uważa, że Massa mógłby z łatwością odjechać, by sięgnąć po zwycięstwo.
„Widzieliśmy, że Lewis ma problem [zjeżdżając do boksów będąc na prowadzeniu z powodu niezamocowanego zagłówka], zaś Sebastian otrzymał karę. Kiedy złożymy to w całość, Felipe mógłby prowadzić w tym wyścigu i ukończyć go na najwyższym stopniu podium. Oczywiście nie byłoby to łatwe, ponieważ do końca było daleko i sporo samochodów już się wycofało. Miał on jednak tempo, by utrzymać te pozycje”
.
Źródło: f1i.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
