Rosberg zaprzecza możliwości powrotu do Formuły 1

Nico Rosberg odrzucił sugestie ze strony szefa Mercedesa Toto Wolffa mówiące o tym, jakby aktualny mistrz świata mógłby wkrótce ponownie dołączyć do stawki kierowców Formuły 1.

Pod koniec ubiegłego roku Niemiec zszokował całe środowisko F1, ogłaszając tuż po zdobyciu tytułu natychmiastową rezygnację z dalszej rywalizacji. Powodem tej decyzji było ogromne zmęczenie sezonem, w którym rywalizował z ówczesnym zespołowym kolegą Lewisem Hamiltonem o miano najlepszego zawodnika, jak również chęć poświęcenia większej ilości czasu rodzinie. Mercedes po przeanalizowaniu sytuacji zdecydował się na skorzystanie z usług Valtteriego Bottasa, zaś Rosberg od czasu odejścia z F1 rzadko pokazywał się w padoku.

Podczas Grand Prix Kanady Wolff stwierdził jednak, że nie byłby zaskoczony, gdyby pewnego dnia Rosberg zdecydował się na powrót, łącząc nawet Niemca z Ferrari.

„[Rosberg] podjął decyzję o odejściu, ponieważ było to dla niego zbyt wiele. Był to bardzo stresujący rok, w którym walczył przeciwko prawdopodobnie najlepszemu kierowcy F1 i na tym etapie czuł się wyczerpany, a przynajmniej taki mi się wydawał. Ma on jednak 31 lat. Jeśli będzie mieć pecha, wówczas ma przed sobą jeszcze kolejnych 70 lat! Pozwolę sobie na jeden [komentarz] – nie zdziwiłbym się, jeśli w ciągu roku zmieni zdanie i pojawi się w Ferrari lub gdziekolwiek indziej” – mówił Wolff.

Rosberg jednak odrzucił pomysł powrotu do Formuły 1 w najbliższej przyszłości.

„To nie jest możliwe, naprawdę zakończyłem moją karierę [w F1]. Jestem z niej szczęśliwy i dumny, mogąc odnosić wyniki oraz sięgać po takie sukcesy. Czuję się spełniony. To jest już jednak przeszłość i teraz zamierzam robić inne rzeczy” – stwierdził Rosberg w rozmowie ze Sport Bild.

Były kierowca Mercedesa dodał również, że nie zdecydowałby się na udział w pojedynczym wyścigu, tak jak to zrobił Jenson Button w Monako. Na pytanie, czy mógłby wkrótce trafić do innej serii wyścigowej, Niemiec odparł: „W tej chwili, nie. Szukam innych wyzwań, ale kto wie? Może pewnego dnia”.

Źródło: gpupdate.net