Verstappen: Jak na razie ten sezon jest beznadziejny

Max Verstappen, który przedwcześnie zakończył swój udział w wyścigu o Grand Prix Kanady, stwierdził, że początek tegorocznego sezonu był dla niego beznadziejny.

Verstappen zaliczył świetny start w Montrealu, awansując z piątego na drugie miejsce, a po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa miał on nawet szansę na objęcie prowadzenia. Na jedenastym okrążeniu rywalizacji w jego samochodzie doszło jednak do awarii akumulatora, co skutkowało natychmiastowym odcięciem mocy.

„Nagle cała moc zniknęła. Chciałem wcisnąć przepustnicę, jednak wszystko się wyłączyło, włącznie z ekranem na kierownicy, więc nawet nie mogłem komunikować się [z zespołem]. To frustrujące, kiedy jedziesz na drugiej pozycji. Start był świetny. Myślę, że był to najlepszy start dla Red Bulla. Ostatecznie jednak zostaliśmy z niczym, więc to jest naprawdę do bani. Mógłbym być drugi lub trzeci, gdyby sprawy potoczyłyby się trochę mniej po mojej myśli” – powiedział Verstappen w rozmowie z holenderskim nadawcą Ziggo Sport.

Zapytany, na co może liczyć Red Bull podczas następnego wyścigu, który odbędzie się w Azerbejdżanie, Holender odparł: „Nie obchodzi mnie to zbyt dużo, cały sezon jest beznadziejny”.

Verstappen nie był już zadowolony z występu w Monako, kiedy podczas zjazdów na wymianę opon stracił szansę na podium, kończąc uliczną rundę na piątym miejscu. Dla niego jednak Kanada to jeszcze większe rozczarowanie.

„Jedziesz na drugim miejscu, wiesz, że samochód nie jest tak dobry, by być na tej pozycji, jednak można było ją utrzymać. Biorąc pod uwagę, jak ciężko było wyprzedzać, moglibyśmy to osiągnąć”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze