Pérez: Silnik Mercedesa lepszy tylko od Hondy

Sergio Pérez uważa, że przewaga wydajności jednostki napędowej Mercedesa nad Ferrari i Renault od ostatniego sezonu zniknęła dzięki niesamowitej pracy wykonanej przez włoskiego i francuskiego producenta.

Na początku ery silników hybrydowych V6 Mercedes miał wyraźną przewagę nad pozostałymi zespołami, głównie dzięki zaprojektowaniu najlepszej jednostki napędowej. Z biegiem czasu różnice między producentami się zmniejszały. Sergio Pérez jest przekonany, że działania poczynione w czasie zimy przez Ferrari i Renault sprawiły, że Mercedes, który napędza samochody Force India, nie jest już osamotniony w czołówce.

„Uważam, że Ferrari jest na pewno na takim samym poziomie, podobnie jak Renault. Mamy przewagę jedynie nad Hondą” – powiedział Pérez.

W przeszłości hinduski zespół skutecznie wykorzystał moc dostarczaną przez jednostki napędowe Mercedesa, między innymi kończąc ubiegłoroczny sezon na wysokiej, czwartej pozycji w klasyfikacji konstruktorów. Teraz jednak wydajność silników jest jeszcze ważniejsza niż wcześniej z powodu większych prędkości osiąganych w zakrętach, co oznacza, że walka w środku stawki stała się jeszcze bardziej zacięta.

„W tym roku, mając te samochody, silniki odgrywają znacznie większą rolę niż w przeszłości, ponieważ ilość czasu spędzonego z gazem w podłodze była [w ubiegłym roku] znacznie mniejsza, jak również ilość odzyskiwanej [energii] także była niższa. Z pewnością Ferrari i Renault poczyniły znaczący krok naprzód, by dogonić Mercedesa”.

W chwili obecnej Force India zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, jednak zespół jest przekonany, że należy wprowadzić modyfikacje, aby poprawić ogólne tempo samochodu. Chociaż runda w Bahrajnie była trudnym weekendem dla Péreza, który odpadł już w Q1, Meksykanin jest zdania, że Grand Prix Rosji przyniesie więcej powodów do radości.

„Myślę, że ten tor powinien nam lepiej pasować. Bahrajn ujawnił za jednym zamachem wszystkie nasze słabości. Był to także bardzo trudny weekend aż do kwalifikacji włącznie, mając również na uwadze problemy związane z samochodem, zatem sądzę, że Bahrajn zawsze będzie dla nas trudną rundą ze względu na układ toru. Chyba był to dla nas jeden z najtrudniejszych wyścigów, więc tym razem możemy być bardziej konkurencyjni i znajdować się bliżej punktu, w jakim powinniśmy być”.

Źródło: motorsport.com