Martin Whitmarsh, który przez kilka lat był szefem McLarena, bardzo mocno wierzy w Liberty Media. Jego zdaniem nowi właściciele F1 wprowadzą wiele świeżych pomysłów, które urozmaicą widowisko.
Zarząd Liberty Media w poniedziałkowy wieczór oficjalnie przejął kontrolę nad F1. Chasey Carey zajął miejsce Berniego Ecclestone'a, a Ross Brawn, który został dyrektorem sportowym już przedstawił swój plan na urozmaicenie wyścigów. Whitmarsh z zaciekawieniem czeka na zmiany wprowadzone przez nowych właścicieli.
„Teraz zaczyna się nowa era, długo czekaliśmy na potwierdzenie tej informacji [o przejęciu F1 przez Liberty Media], ale nie sądzę, żeby ktoś był szczególnie zaskoczony”
– powiedział.
„W każdym przedsiębiorstwie, w każdym sporcie przychodzi czas na nowe pomysły, na świeże spojrzenie. Wyglada na to, że Formuła 1 doszła właśnie do takiego momentu, zobaczymy co z tego wyjdzie. Osobiście jestem fanem F1 i będąc szczerym to lubię oglądać wyścigi przed telewizorem i naprawdę sprawia mi to przyjemność. Kocham ten sport, byłem w środku tego widowiska przez 25 lat, ale miło jest oglądać to co się dzieję w telewizji. Mam zamiar kontynuować oglądanie wyścigów z dala od padoku. Oglądanie sportu na żywo jest dla mnie naprawdę bardzo cenne”
Whitmarsh, który opuścił zespół McLarena w 2014 roku pochwalił Berniego Ecclestone'a za pracę jaką wykonał dla całej Formuły 1.
„Musimy podziękować Berniemu za to co zrobił przez te wszystkie lata, bo był siłą napędową tego sportu od pierwszego dnia w którym pojawił się w F1. Byłem jednym z jego największych przeciwników w wielu sytuacjach, ale go lubię”
Ecclestone, który ma już 86 lat, pełnił funkcję CEO Formuły 1 przez prawie cztery dekady.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
