Zespół Formuły 1 Williams zdecydował się wymienić tylne skrzydło w obu samochodach na te z wcześniejszej specyfikacji, po tym jak obaj kierowcy wypadli z toru podczas kwalifikacji do Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone.
Zarówno Lance Stroll jak i Siergiej Sirotkin wystartują zatem z alei serwisowej, gdzie ustawią się przed Brendonem Hartleyem, który to nie wziął udziału w kwalifikacjach po wypadku w trzeciej sesji treningowej.
Jak tłumaczył w sobotę dyrektor techniczny ekipy Paddy Lowe, nowe tylne skrzydło nie współgra z podłogą samochodu – nieoficjalnie mówi się, że efekt przeciągnięcia występujący w chwili zamknięcia płatu systemu DRS powoduje utratę aż 60% docisku tylnej osi, co czyni samochód niemal niemożliwym do złożenia w zakręt.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
