Esteban Ocon zaliczył dzisiaj bardzo dobre sesje treningowe, w trakcie których znalazł się w czołowej dziesiątce. Francuz uzyskiwał ponadto najlepsze prędkości, a duża liczba przejechanych przez niego okrążeń sprawiła, że jest w bardzo dobrej sytuacji przed jutrzejszymi kwalifikacjami.
Młodszy z kierowców Force India prezentował podczas dzisiejszych sesji treningowych na torze Monza wyjątkowo dobre tempo. W pierwszym treningu Ocon znalazł się na 8., a w drugim na 9. miejscu. Ponadto, to właśnie on uzyskał dzisiaj najwyższą prędkość maksymalną z całej stawki. Przed dohamowaiem do pierwszego zakrętu licznik w samochodzie Force India wskazał 350 km/h. Esteban zaliczył łącznie 77 okrążeń, co pozwoliło mu przetestować wszystkie nowe części i stawia go w dobrej pozycji przed kwalifikacjami.
„To był dobry piątek, mieliśmy wiele rzeczy do przetestowania i udało nam się zrealizować cały program, przez co doszliśmy do dobrych wniosków”
- podsumował Ocon. „Jestem bardzo zadowolony z tego jak przebiegał dzisiejszy dzień i już nie mogę się doczekać jutra. Zdecydowanie zamierzamy pozostać na czele środka stawki. W porównaniu do innych mamy bardzo dobrą prędkość na prostych i potrafimy to pogodzić z dobrym drugim sektorem, gdzie także jesteśmy szybcy. To bardzo dobry pakiet”
.
Mimo dobrego tempa, należy pamiętać, że w przypadku jazdy po torze Monza bardzo ważna jest także unikanie błędów. Od dwóch lat po zewnętrznej stronie Paraboliki znajduje się wprawdzie asfalt, a wypadnięcie w tym miejscu z toru nie skutkuje końcem jazdy, o czym przekonał się Marcus Erisson. Według Ocona Monza jest jednak torem, gdzie nawet mały błąd może skutkować poważnymi stratami.
„Monza to klasyczny tor, każdy zakręt jest tutaj trudny z tego powodu, że za każdym razem kiedy popełnisz błąd, nie ważne gdzie, wypadasz na pobocze i masz duży problem. Szczególnie ważne jest odpowiednie przejechanie pierwszej i drugiej szykany, ponieważ jeżeli nie trafisz w wierzchołek zakrętu, wypadasz poza tor”
.
W dniu dzisiejszym podczas treningów mogliśmy zaobserwować w wykonaniu kierowców McLarena wzajemne holowanie się, co zaowocowało 7. i 8. czasem w wykonaniu Stoffela Vandoorne i Fernando Alonso. Ocon zapytany ironicznie czy taki plan jest również w Force India odpowiedział: „Nie uważam, że powinniśmy to robić. Wątpię, żeby był taki plan. Nikt nie wpadł na taki pomysł”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.