Po awarii tarczy hamulcowych podczas wyścigu o Grand Prix Stanów Zjednocznych, zespół Haasa zaczął rozważać zmianę dostawcy tych części.
Po serii problemów z hamulcami w tym sezonie, w trakcie domowego wyścigu dla ekipy Haasa, Esteban Gutierrez po raz kolejny zmuszony był zakończyć zawody na torze w Austin na poboczu, z powodu awarii tarcz. Obecny dostawca hamulców amerykańskiej ekipy, firma Brembo, zapowiedziała, że dokładnie przyjrzy się tej kwestii, aby w przyszłości wszystko działało możliwie najlepiej.
W opublikowanym przez włoską firmę oświadczeniu czytamy: „Po pierwszych analizach dokonanych przez naszych inżynierów w Austin, wychodziłoby na to, że zidentyfikowaliśmy problem w poddawanej intensywnym przeciążeniom sekcji lewego przedniego koła. Do obowiązków Brembo należy przeprowadzenie we współpracy z zespołem dokładnego śledztwa w celu odnalezienia przyczyn awarii technicznej”.
Podczas gdy Brembo zajęło się śledztwem, Haas zdążył już ogłosić, że jest gotowy przetestować tarcze hamulcowe od Carbone Industreis, których użycie może okazać się najprostszą drogą do wyeliminowania problemów.
„Sprawdzimy wiele rzeczy. Musimy coś zrobić, skoro nie możemy sobie z tym poradzić. Esteban byłby na dobrej pozycji gdyby nie hamulce. Brembo stara się jak może, aby pomóc nam z rozwiązaniem problemu, ale my również musimy się o to zatroszczyć samemu”
– powiedział Gunther Steiner, szef zespołu Haasa.
Tyrolczyk wyznał również, że jego ekipa nie zdaje sobie sprawy z tego, dlaczego dotknęły ją tego typu problemy: „Nie wiem. Gdybym wiedział, to byśmy ich nie mieli. Brembo nad tym pracuje i szuka przyczyn tej awarii. My nie wiemy co się dzieje”.
Zapytany o ewentualne testy tarcz od firmy Carbone Industries, Steiner odpowiedział, że będzie to możliwe dopiero po Grand Prix Meksyku.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
