Trzykrotny zwycięzca 24-godzinnego wyścigu Le Mans André Lotterer stawia sobie za cel kolejne triumfy we francuskim klasyku, a nie kolejne tytuły Długodystansowego Mistrza Świata.
Niemiec, wspólnie z Marcelem Fässlerem i Benoîtem Tréluyerem sięgnęli po trzy zwycięstwa w Le Mans, jak i po pierwszy tytuł WEC w 2012 roku. Trójka Audi prowadzi także w klasyfikacji generalnej po wyścigach w Silverstone i Spa-Francorchamps.
W rozmowie z Motorsport.com, zapytany czy wolałby wygrać Le Mans po raz czwarty, czy mieć na koncie drugi tytuł, Lotterer odpowiedział: „Myślę, że Le Mans. To legendarny wyścig, w którym tworzy się historię. Zostanę zapamiętany z tego, ile razy wygrałem, tytuły będą na drugim miejscu”
.
„WEC to wciąż bardzo młode mistrzostwa i potrzebują więcej czasu, żeby tytuł był uznawany jako znaczące osiągnięcie”
.
Niemiec uważa, że triumf w WEC nie będzie równał się prestiżowi wygrania Le Mans. „Z roku na rok przybywa fanów WEC, jak i zwiększa się zainteresowanie mediów, ale nie sądzę, że dojdzie do sytuacji, kiedy tytuł WEC będzie się równał zwycięstwu w Le Mans”
.
„Le Mans to wciąż ten jeden wyścig, jaki każdy chce wygrać - to trochę jak turnieje wielkoszlemowe w tenisie, tylko tutaj jest tylko jeden w roku”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.