Włoski zespół Iron Lynx nawiązał współpracę z Lamborghini i będzie reprezentował rodzimą markę w klasie hipersamochodów Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC oraz amerykańskiej IMSA od sezonu 2024.
Założona w 2017 roku ekipa specjalizowała się dotychczas w wyścigach GT, a do jej największych sukcesów można zaliczyć zwycięstwo w 24h Spa-Francorchamps w 2021 roku, podium w wyścigu 24h Le Mans oraz tytuł w Europejskiej Serii Le Mans. Pierwsze kroki w wyścigach prototypów zespół stawiał w tym roku, udzielając wsparcia partnerskiej ekipie Prema w klasie LMP2 WEC i ELMS.
Gdy nowy hipersamochód Lamborghini będzie gotowy do startu w 2024 roku, role się odwrócą – Iron Lynx będzie fabrycznym zespołem wyścigowym włoskiego producenta, a Prema będzie udzielać wsparcia technicznego oraz inżynieryjnego poprzez swój nowy oddział Prema Engineering.
W oczekiwaniu na hipersamochód, Iron Lynx będzie w przyszłym roku wystawiać samochody GT3 Lamborghini w wyścigach GT World Challenge Europe Endurance Cup oraz IMSA Michelin Endurance Cup, z czym będzie wiązał się debiut ekipy w wyścigu 24h Daytona.
„Jestem niezmiernie dumny z partnerstwa z Iron Lynx”
– powiedział szef motorsportu w Lamborghini Giorgio Sanna. „To zespół równie młody, co Lamborghini Squadra Corse i podobnie jak my, ogromnie urósł przez lata i stał się jednym z głównych uczestników wyścigów GT na świecie, po tym jak zadebiutowali z nami w Super Trofeo w 2018 roku. Teraz nasze drogi ponownie się skrzyżowały i dążymy do bycia silniejszymi, bardziej dojrzałymi, wyznaczając sobie ambitne cele. Od wyścigów GT po LMDh, połączyliśmy doskonałość trzech włoskich organizacji – wykorzystując partnerstwo techniczne Prema Engineering poprzez Iron Lynx – i wspólnie naszym zadaniem jest sięgać po najlepsze rezultaty”
.
Iron Lynx, który zmieni swoje barwy na zielone, nie poinformował jeszcze o swoich planach wobec dalszych startów w WEC oraz ELMS. Lamborghini nie ma samochodu w specyfikacji GTE, więc aby pozostać w tej kategorii zespół musiałby dalej wystawiać auta Ferrari lub przesiąść się na Porsche, które niedawno testował w Portimão.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Iron Lynx