Po zdobyciu mistrzostwa w kategorii prototypów IMSA w sezonie 2019, fabryczny zespół Acury stawia sobie za cel wygranie wyścigów długodystansowych, począwszy od rozpoczynającego sezon 24h Daytona.
Team Penske powrócił na Daytona w podobnym składzie jak w roku 2019. Dane Cameron, Juan Pablo Montoya, czyli mistrzowie serii IMSA, pojadą wraz z Simonem Pagenaudem, w prototypie #6, natomiast Alexander Rossi zaliczy gościnne występy w aucie #7, wraz z pełnoetatowymi zawodnikami Hélio Castronevesem oraz Rickym Taylorem.
Simon Pagenaud, który w zeszłym roku wygrał Indianapolis 500, do swojej kolekcji chce dodać zwycięstwo w 24h Daytona: „Inauguracja w Daytonie to bardzo ważny moment tego sezonu. Z przyjemnością dołączam z powrotem do ekipy i wspieram ich w zdobyciu kolejnego mistrzostwa, ale przede wszystkim w wygraniu wyścigów długodystansowych. Bardzo się cieszę na start w Daytonie i z pewnością chcę dodać wygraną tutaj do listy trofeów”
.
Cała szóstka kierowców głośno wypowiada się, że chce doprowadzić ekipę Acura Team Penske do pierwszego zwycięstwa w NAEC.
„Mistrzostwo i trzy wygrane wyścigi to był znakomity wynik dla załogi #6”
– powiedział Ricky Taylor. „W 2020 roku do odhaczenia pozostały nam już tylko wyścigi długodystansowe. Zwycięstwo w Daytonie jest w tym roku priorytetem dla naszej trójki”
.
Juan Pablo Montoya dodał: „Będąc w Team Penske, co tydzień oczekuje się od ciebie zwycięstwa. Ten zespół zapewnia ci wszystkie narzędzia i twoim zadaniem jest odnieść sukces”
.
Najmniej wylewnym kierowcą na spotkaniu z mediami był Hélio Castroneves. Brazylijczyk, który startował w IndyCar, krótko podsumował plan jaki ma Acura Team Penske na wyścigi długodystansowe: „Wygrywać”.
Źródło: imsa.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.