Christian Vietoris powrócił do DTM w roli kierowcy rozwojowego i rezerwowego zespołu Mercedes. „Cieszę się, że znowu jestem w rodzinie Mercedesa” – przyznał zadowolony Niemiec.
Po wypadku rowerowym Daniela Juncadelli, ekipa Mercedes szybko zareagowała i ściągnęła na swój pokład byłego zawodnika Deutsche Tourenwagen Masters – Vietorisa. Wprawdzie Juncadella wrócił do formy, a złamanie kości jego obojczyka wydaje się nie sprawiać kierowcy większych problemów, jednak niemiecki zespół woli mieć sprawdzonego zawodnika, który w każdej chwili będzie mógł wsiąść za kierownicę samochodu i uzupełnić stawkę.
„Po roku przerwy cieszę się z powrotu do motosportu i do rodziny Mercedesa. Moje akumulatory są naładowane i jestem gotów do pełnienia roli kierowcy rezerwowego. Po sześciu latach jako kierowca Mercedesa mam wiele doświadczenia i jestem przygotowany, gdyby team mnie potrzebował”
– stwierdził Niemiec, który był związany z zespołem w latach 2011 – 2016 i zdobył jedno zwycięstwo, trzy pole-position, dziewięć miejsc na podium, i dwa najszybsze okrążenia toru.
„Znamy Christiana już bardzo długo i wiemy, że jest nie tylko szybkim kierowcą, ale także dobrym współpracownikiem. Zna zespół, procedury i ma wieloletnie doświadczenie jako kierowca DTM. Dokładnie takich cech życzy się u kierowcy rezerwowego, który w każdej chwili musi być gotowy, aby wskoczyć do samochodu i osiągnąć dobre rezultaty. Jesteśmy zadowoleni, że Christian uzupełnił naszą tegoroczną kadrę”
– powiedział szef Mercedes DTM, Ulrich Fritz.
Źródło: motorsport-total.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
