Już podczas Rajdu Portugalii, który odbędzie się w maju zadebiutuje nowy egzemplarz Forda Fiesta. Wygląd nowego samochodu będzie bardzo podobny do obecnego, ale dużym zmianom uległa jednostka napędowa. Zmieniona została także pozycja chłodnicy, ulepszony został intercooler, układ przeniesienia napędu, elektronika, wiązka elektryczna i dyferencjały.
„To chyba największa zmiana jaką kiedykolwiek wprowadziliśmy w samochodzie od kiedy zaczęliśmy korzystać z Focusa. W przyszłym tygodniu czekają nas ostatnie testy w Cumbrii, po których auto będzie miało przejechane około pięć tysięcy kilometrów. To większy przebieg testowy przed debiutem niż w przypadku nowego Focusa, Fiesty, czy wersji Super 2000, które rozwijaliśmy wcześniej”
– powiedział Malcolm Wilson.
Obaj fabryczni kierowcy M-Sportu testują model Fiesty w specyfikacji WRC. Szef zespołu twierdzi, że zawodnicy są bardzo zadowoleni a ich wskazówki okazują się bardzo pomocne zespołowi. Ekipa liczy na to, że to pomoże dobrać optymalne ustawienia pojazdu. Zespół jest pełen nadziei, że nowa rajdówka będzie dużo bardziej konkurencyjna i zawodnicy będą w stanie osiągać dobre wyniki w dalszej części sezonu.
„Mając dwóch młodych kierowców musimy być realistami, myślę jednak, że w drugiej połowie sezonu - dzięki połączeniu nowego auta i większemu doświadczeniu Otta oraz Elfyna – powinniśmy być w stanie walczyć o podia. To byłby dla nas solidny wynik”
– powiedział Wilson.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
