Ostatniego dnia rywalizacji w trzeciej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata zawodnicy mieli do przejechania 74,66 km. Ten dystans zawierał się w trzech odcinkach specjalnych, z czego aż 55,82 kilometra liczyła legendarna próba Guanajuatito.
Zwycięzcą rajdu został Sébastien Ogier w Volkswagenie, dla którego był to już trzeci triumf w sezonie. Podium uzupełniła dwójka Norwegów Mads Østberg, który startował Citroënem DS3 i Andreasem Mikkelsenem w barwach Volkswagena. Rajd kończył odcinek El Brinco, Był to tak zwany Power Stage, za który przyznawane były dodatkowe punkty. Trzy punkty za zwycięstwo na tym odcinku zdobył francuski zawodnik Volkswagena, dwa Mikkelsen a jeden punkt uzyskał Thierry Neuville w Hyundaiu. Ogier umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej i ma już 34 punkty przewagi nad drugim Mikkelsenem.
Włoch Lorenzo Bertelli w Fordzie Fiesta po raz kolejny miał problemy na trasie. Na 19. odcinku specjalnym urwał koło, przez co nie dojechał do mety. Estończyk Ott Tänak startujący w barwach zespołu M-Sport po piątkowym zatopieniu samochodu dziś powrócił na trasę. Jak się okazało, auto udało się wysuszyć i wszystkie elementy działały poza GPS-em. Reszta zawodników nie miała dzisiaj większych problemów na trasie rajdu.
Polska załoga Robert Kubica/Maciej Szczepaniak ukończyła rajd na 18. miejscu ze stratą 56 minut do zwycięzcy. Kubica zanotował tym samym awans o cztery pozycje ostatniego dnia zmagań na meksykańskich szutrach.
Następna runda WRC odbędzie się w dniach 23-27 kwietnia - będzie to szutrowy Rajd Argentyny.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
