FIA chce zmian w kosztach dostarczania jednostek napędowych

Według ostatnich informacji, FIA planuje podjąć pewne działania mające na celu zmniejszenie kosztów dostarczania jednostek napędowych poszczególnym zespołom.

Organ zarządzający uważa, że niedopatrzeniem była decyzja o braku nadzoru nad kosztami wymaganymi na zdobycie jednostek napędowych, gdy te zostały wprowadzone wraz ze zmianą przepisów w zeszłym roku. Obecnie teamy wydają w ciągu jednego sezonu około 20 milionów euro na jednostki, a niektóre z nich płacą także dodatkowo na dodatkowe osprzętowanie i oprogramowanie. FIA chce rozwiązać ten problem.

„Zgadzam się, jest zbyt drogo. Biorę odpowiedzialność za brak zabezpieczenia maksymalnego kosztu, jaki obecnie muszą ponosić zespoły. Jest to rzecz, nad którą chcemy działać; lepiej późno, niż wcale” – powiedział prezydent FIA, Jean Todt.

Nie podał on jednak szczegółów, w jaki sposób sytuacja miałaby zostać zmieniona. Większość zespołów podpisała umowy długoterminowe na dostarczanie jednostek napędowych i obecnie są one realizowane z uwzględnieniem wysokich kosztów.

„Wkrótce omówimy tę sprawę. Jestem realistą, więc chcę upewnić się, że to, czego chcemy, zostanie zrealizowane. Potrzebujemy opinii doradców, dzięki czemu moglibyśmy sprostać wyzwaniu”.

„Gdy zostają wprowadzane nowe przepisy, jeden zespół, bądź też jeden producent, przygotuje się lepiej niż pozostali. Dlatego zgadzam się, że stabilizacja przepisów jest ważna, ponieważ oznacza to, że po dwóch, trzech latach, sytuacja stanie się bardziej wyrównana. W zeszłym roku Mercedes był silniejszy niż ktokolwiek w stawce, jednak w tym sezonie Ferrari poczyniło znaczące kroki naprzód. Niestety, jest także nowy producent jednostek napędowych (Honda), który obecnie walczy z problemami, a także Renault, który z kolei jeszcze wszystkiego nie poukładał. Jestem przekonany, że kwestią czasu jest to, że trzech, może czterech producentów będą blisko siebie” – stwierdził prezydent FIA.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze