Charles Leclerc był bardzo zadowolony z tempa modelu SF-24, jakie prezentował podczas piątkowych jazd na torze w Albert Park. Kierowca Ferrari zakończył pierwszy dzień jazd przed Grand Prix Australii z najlepszym czasem.
Monakijczyk w drugiej sesji treningowej uzyskał zdecydowanie najlepszy wynik, który był o blisko 0,4 sekundy lepszy od osiągnięcia Maxa Verstappena. Tempo Ferrari na pojedynczych okrążeniach jest cechą rozpoznawczą zespołu z Maranello, ale w piątek dodatkowo imponujące przejazdy Leclerc prezentował na dłuższych przejazdach, co przykuło uwagę nawet Helmuta Marko.
Mimo że to dopiero pierwszy dzień jazd na ulicznym torze Albert Park, lider Ferrari stwierdził, że wraz z zespołem mocno rozpoczęli przygotowania do dalszej części weekendu: „W tej chwili odczucia są dobre”
– powiedział Leclerc. „Mieliśmy pozytywny dzień od pierwszych okrążeń w FP1, aż końca FP2. Jesteśmy w lepszej pozycji niż w pierwszych dwóch wyścigach, ale Red Bull jeszcze nie naciskał, musimy poczekać i zobaczyć, gdzie leży ich potencjał”
.
„Myślę, że wciąż są z przodu. Jednak w ten weekend możemy mieć najlepszą szansę od początku sezonu [na pokonanie ich]. Tempo wyścigowe wygląda na mocne, ale znowu trudno porównywać, ponieważ niektórzy kierowcy trafiali na duży ruch na torze, a my mieliśmy stosunkowo czyste okrążenia, jednak wyglądało to całkiem nieźle”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
