Leclerc podsumowuje testy F1: samochód reaguje tak jak chcieliśmy

Charles Leclerc podsumował zakończone w piątek zimowe testy F1 w Bahrajnie. Kierowca Ferrari ostatniego dnia uzyskał najlepszy czas dnia i tuż wyjściu z samochodu podzielił się swoją opinią na temat tegorocznego modelu SF-24.

Dla Monakijczyka ostatni dzień jazdy na torze Sakhir był pierwszym, w którym swoje próby wykonywał w warunkach podobnych do tych, kiedy będzie rozgrywane Grand Prix Bahrajnu. Zawodnik z numerem 16 przez dwa pierwsze dni nie chciał zbytnio dzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat nowej konstrukcji Ferrari, ale trzeciego dnia pokusił o porównanie zeszłorocznego modelu SF-23 do przygotowanego na sezon 2024 modelu SF-24.

Podczas piątkowej konferencji z mediami Leclerc zestawił obecne testy z ubiegłorocznymi: „W zeszłym roku nie wiedzieliśmy dokładnie, gdzie są nasze słabe strony. To były jedne z najgorszych testów w mojej całej karierze” – powiedział. „Za każdym razem, gdy zmieniał się wiatr, balans zmieniał się całkowicie. Teraz jest lepiej. Samochód prowadzi się znacznie płynniej. Zauważyliśmy to od pierwszego dnia. Wiemy, w jakim kierunku musimy podążać w rozwoju. To napawa nas dobrym samopoczuciem”.

Kierowca Ferrari nie chciał jednak ustawiać w szeregu stawki swój zespół, wiedząc, że nie wszyscy odkryli pełnie potencjału, ale podkreślił, kto będzie faworytem otwierającego się w przyszłym tygodniu sezonu F1: „Trudno powiedzieć, gdzie jesteśmy. Nie było żadnych przykrych niespodzianek. Wszystkie dane praktyczne były zgodne z tym, co widzieliśmy w symulatorze. Myślę jednak, że Red Bull nadal ma przed sobą dobrą przyszłość”.

Po serii pytań Leclerc zmienił po południu Carlosa Sainza Jr za kierownicą i ukończył program dłuższych przejazdów z pozytywnym odczuciem oraz najlepszym czasem dnia: „Zakończyliśmy trzeci dzień testów po przejechaniu solidnej liczby okrążeń i ukończeniu wielu różnych testów, co jest pozytywne. Samochód reaguje tak, jak tego chcieliśmy, ale na razie trudno ocenić jego poziom konkurencyjności. Nastroje są lepsze niż w przypadku bazy, z którą wystartowaliśmy w zeszłym roku. Teraz skupiam się całkowicie na wyścigu i nie mogę się doczekać powrotu na tor w przyszłym tygodniu”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze